Kolagen do ciała BingoSpa
Dzisiaj kilka słów o kolejnym kosmetyku firmy BingoSpa, jaki otrzymałam do przetestowania w ramach współpracy. Jest to kolagen do ciała.
Opis produktu:
Po 25 roku życia, w komórkach skóry zaczyna ubywać kolagenu, słabną włókna kolagenowe powodując utratę jędrności i elastyczności, pojawiają się zmarszczki. Aby utrzymać skórę w doskonałej kondycji, zachować jej zdrowy i młodzieńczy wygląd, należy dostarczać jej kolagenu. Kolagen BingoSpa sprawia, że skóra staje się gładka i sprężysta, promieniejąca młodzieńczym blaskiem.
Moja opinia:
Kolagen znajduje się w plastikowej butelce, z której ciężko jest wydobyć kosmetyk. Idealnie sprawdziłaby się tu pompka. Dobrze, że butelka jest przezroczysta, bo widać ile produktu jeszcze zostało. Poza tym kosmetyk ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza, jednak dość wolno wchłania. Kolagen nawilża skórę, nie pozostawiając na niej tłustego filmu. Dla osób z bardzo suchą skórą nawilżenie może okazać się za słabe. Ja jednak nie narzekam, bo lubię takie lekkie balsamy. Na suche partie ciała, np. łokcie, kolana nakładam dodatkowo krem do ciała. Kolagen jest bardzo wydajny. Po jego nałożeniu skóra nie lepi się, a staje się przyjemnie gładka i miła w dotyku. Produkt ma bardzo ładny, delikatny i niedrażniący zapach, który przez kilka godzin utrzymuje się na ciele. W sumie jestem zadowolona z tego produktu. Plusem jest, że kolagen znajduje się na mniej więcej środkowym miejscu w składzie, a nie gdzieś pod koniec.
Opis produktu:
Kolagen
do ciała BingoSpa dzięki lekkiej konsystencji i wyjątkowo aktywnym
składnikom, poprawia kondycję skóry, zapewnia jej piękny i atrakcyjny
wygląd.
Po 25 roku życia, w komórkach skóry zaczyna ubywać kolagenu, słabną włókna kolagenowe powodując utratę jędrności i elastyczności, pojawiają się zmarszczki. Aby utrzymać skórę w doskonałej kondycji, zachować jej zdrowy i młodzieńczy wygląd, należy dostarczać jej kolagenu. Kolagen BingoSpa sprawia, że skóra staje się gładka i sprężysta, promieniejąca młodzieńczym blaskiem.
Kolagen
do ciała BingoSpa do codziennej pielęgnacji, doskonale się rozprowadza i
szybko wchłania, bez niemiłego uczucia lepkości. Pozostawia skórę
jedwabiście gładką, odprężoną i pachnącą.
Pojemność: 300ml
Pojemność: 300ml
Moja opinia:
Kolagen znajduje się w plastikowej butelce, z której ciężko jest wydobyć kosmetyk. Idealnie sprawdziłaby się tu pompka. Dobrze, że butelka jest przezroczysta, bo widać ile produktu jeszcze zostało. Poza tym kosmetyk ma lekką konsystencję, łatwo się rozprowadza, jednak dość wolno wchłania. Kolagen nawilża skórę, nie pozostawiając na niej tłustego filmu. Dla osób z bardzo suchą skórą nawilżenie może okazać się za słabe. Ja jednak nie narzekam, bo lubię takie lekkie balsamy. Na suche partie ciała, np. łokcie, kolana nakładam dodatkowo krem do ciała. Kolagen jest bardzo wydajny. Po jego nałożeniu skóra nie lepi się, a staje się przyjemnie gładka i miła w dotyku. Produkt ma bardzo ładny, delikatny i niedrażniący zapach, który przez kilka godzin utrzymuje się na ciele. W sumie jestem zadowolona z tego produktu. Plusem jest, że kolagen znajduje się na mniej więcej środkowym miejscu w składzie, a nie gdzieś pod koniec.
Polecam osobom, które potrzebują lekkiego nawilżenia.
Używałyście tego kolagenu do ciała? Co o nim sądzicie? :)
Uzywałam, i w zasadzie nie mam większych zastrzeżeń, oprócz opakowania.
OdpowiedzUsuńFaktycznie buteleczka nie praktyczna. W podobnej mam serum jedwabne do włosów.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście to duży plus jeśli składnik promowowany znajduje się w środku składu.
OdpowiedzUsuńno cóż, nie lubię takich butelek ;) uważam że marnuje się wtedy zbyt dużo produktu albo właśnie nie chce wyjść z buteleczki
OdpowiedzUsuńkonsystencja konagenu jest fajna, ale butelka...
OdpowiedzUsuńWidzę, że większość osób ten kolagen dostała ;) Już dzisiaj przeczytałam chyba o nim z 3 notki :D
OdpowiedzUsuńA kolagenu jeszcze nigdy nie używałam. Może od 25 roku życia zacznę :D
chyba nie dla mnie ten produkt,niestety ;)
OdpowiedzUsuńfajnie,że się u Ciebie sprawdził ;)
nie dla mnie :P a butelka fajna
Usuń"Po 25 roku życia [..]" uff, na szczęście ja mam jeszcze kolagen bo niedawno skończyłam dopiero 16 lat, haha ;P. Fajnie się zapowiada, skorzystam jak będę starsza ;)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
zostałaś przez nas otagowana do Liebster Blog Award :)
OdpowiedzUsuńmogliby wreszcie zmienić te nakrętki... są fatalne według mnie...
OdpowiedzUsuńZachęcający produkt, tym bardziej, że kolagen ostatnio bardzo modny :) Jak dla mnie butelka całkiem ładna :) ale nie znam w praktyce, co na pewno dużo zmienia...
OdpowiedzUsuńA ja mam w wersji z pompką i uważam, że całkiem przyzwoicie się sprawuje, chociaż szału (póki co) nie zauważyłam ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę ..
OdpowiedzUsuńnie używałam kolagenu, ale z kosmetykami z tej firmy miałam już do czynienia:)
OdpowiedzUsuńNie używałam ale z Twojego opisu wszystko mi się podoba, szczególnie sama nazwa KOLAGEN
OdpowiedzUsuń