Tarka PureQueen - przygotuj swoje stopy na lato

Jeśli jeszcze nie przygotowaliście swoich stóp na nadchodzące lato, to najwyższa pora, by o nie zadbać. Zamieniamy ciężkie buty na sandały i klapki, więc warto poświęcić stopom w tym okresie więcej uwagi. Podstawą pielęgnacji stóp jest złuszczanie zrogowaciałego naskórka oraz natłuszczanie i nawilżanie. Tylko dzięki takiemu zabiegowi nasze stopy mogą wyglądać estetycznie.


Do tej pory stosowałam tarki tanie, które niezbyt skutecznie usuwały zrogowaciały naskórek, w dodatku pochłaniało to dużo czasu. Gdy otrzymałam propozycję przetestowania ekskluzywnej tarko-polerki PureQueen, bez wahania się zgodziłam.

Co o tarce napisał producent:

- unikalny kształt wzmaga efektywność i ułatwia zabieg
- skutecznie usuwa zrogowaciały naskórek
- gwarantuje maksymalne wygładzenie
- dwie duże warstwy ścierne o gradacji 80/240
- wodoodporna
- wyprodukowana z certyfikowanego drewna


Ekskluzywna tarko-polerka PureQueen Diamond zapoczątkowuje nową jakość w pielęgnacji stóp. Unikatowy, energonomiczny kształt został dopasowany do anatomii Twojej stopy, dzięki czemu pedicure jest łatwiejszy, szybszy i bardziej efektywny. Tarka posiada dwie duże powierzchnie ścierne o gradacji 80 i 240. Pierwsza z nich intensywnie i szybko usuwa zrogowaciały naskórek, zaś druga zapewna maksymalne wygładzenie. Stopy po zabiegu tarką Diamond pozostają aksamitnie gładkie przez długi czas. Ostre kryształy ścierne są głęboko osadzone w podłożu, dzięki czemu nie osypują się podczas użytkowania. Dwukrotnie polakierowane drewno oraz wysoka jakość powierzchni ściernych gwarantują długą żywotność produktu.


Cena: 49,99zł w sklepie PureQueen

Moja opinia:

Tarka już na pierwszy rzut oka wygląda solidnie i jest bardzo dobrze wykonana, z dobrej jakości materiałów. Jest lekko wygięta, dzięki czemu łatwiej dopasowuje się do kształtu stopy i wygodniej się nią operuje. Jedna strona tarki znakomicie radzi sobie z usuwaniem zrogowaciałego naskórka, z kolei druga poleruje i zapewnia wyjątkową gładkość stóp. Tarka wyróżnia się od innych także tym, że wystarczy już kilka pociągnięć, by usunąć cały zrogowaciały naskórek. W przypadku innych tarek i pumeksów trzeba trzeć znacznie dłużej, dodatkowo z mizernym efektem, co może być uciążliwe.
Jest to najlepsza tarka, jaką kiedykolwiek używałam i według mnie warta swojej ceny. Jeśli chcecie tarkę, która błyskawicznie usunie zrogowaciały naskórek i pozostawi gładką i przyjemną w dotyku skórę stóp, to mogę Wam ją szczerze polecić. Będzie idealna również dla osób, które mają grubą i twardą skórę na piętach.

Firma PureQueen ma swoim asortymencie także kieszonkowy odplamiacz (recenzja), który jest już dostępny na stacjach Orlen.

Komentarze

  1. ja wybieram metalowe zdzieraki D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię tarek, wystarczają mi peelingi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam taką tarkę, bez niej ani rusz.

    OdpowiedzUsuń
  4. ja dostałam ostatnio pumeksy i tez bede przygoowywać moje stopy na lato ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja się trochę boję tak mocnego ścierania. Pozostaje przy peelingach cukrowych po wymoczeniu stóp i mocno je natłuszczam.

    OdpowiedzUsuń
  6. oj cena jest zabójcza, nie zapłaciłabym tyle za tarkę do stóp, wolę zwykły pumeks :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również nie wydałabym tyle pieniędzy teraz na tarkę do stóp, ale fajnie, że miałaś możliwość przetestowanie jej :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja póki co nie potrzebuję takich sprzętów do stóp, bo moje pięty są jeszcze w całkiem nie złym stanie :D

    OdpowiedzUsuń
  9. przydałaby mi się taka, bo rozwaliłam pumeks :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna tareczka, przydałaby się na lato :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)