Pachnące saszetki do kosza na śmieci

Jakiś czas temu zaskoczyła mnie przesyłka od Pachnącej Szafy, w której znajdowały się pachnące saszetki do kosza na śmieci.

Do przetestowania otrzymałam saszetki w dwóch wariantach zapachowych:
- trawa cytrynowa
- róża


 Cena: ok. 2zł

Od producenta:


Moja opinia:

Jedna saszetka wystarcza na dwa użycia. Ja jednak nie wsypywałam produktu bezpośrednio do kosza, tak jak zaleca producent. Według mnie lepszym rozwiązaniem było wsypanie zawartości saszetki do pojemniczka i umieszczenie go koło kosza na śmieci. Najbardziej przypadły mi do gustu saszetki o zapachu trawy cytrynowej. Zapach jest lekko wyczuwalny przez ok. 2-3 dni. Nie neutralizuje on całkowicie odoru śmieci znajdujących się w koszu, ale gdy np. nachylimy się przy nim można wyczuć woń granulek. Nie jest to produkt, który by mnie jakoś szczególnie zachwycił. Zdecydowanie bardziej wolę woreczki i saszetki zapachowe tej firmy do szafy. Natomiast saszetki do kosza są gadżetem, który można wypróbować zwłaszcza, że ich cena nie jest wysoka.

Czy używałyście saszetek do kosza na śmieci? Jakie jest Wasze zdanie na ich temat?

Komentarze

  1. tez je mam, bardzo ładnie pachną :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Raczej bym się nie skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znamy tego produktu, ale woreczki do szafy są po prostu super!!

    Zapraszamy dow zięcia udziału w naszym konkursie!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie miałam tego typu produktu i nie wiem czy bym się na niego skusiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja miałam dawniej worki na śmieci o lawendowym zapachu.
    Można powiedzieć, że praktycznie zabijały odór odpadów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O kurczę, nawet nie wiedziałam, że takie produkty istnieją :D

    OdpowiedzUsuń
  7. pierwszy raz słyszę o czymś takim

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie słyszałam i nie miałam. Przyznam, że interesujące, ale i tak u mnie w domu zazwyczaj codziennie się śmieci wynosi, więc niepotrzebny dla mnie wydatek ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciekawe produkty tylko trochę niedopracowane

    OdpowiedzUsuń
  10. nigdy nie słyszałam o takim produkcie:) Jak kiedyś zobaczę w sklepie to może sobie sprawię z czystej ciekawości.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pierwszy raz słyszę o czymś takim:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie stosowałam, ale szczerze mówiąc idzie ciepło, a jak się zapomni czasem wyrzucić worek ze śmieciami, to moze być problem.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie słyszałam o tym produkcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawa sprawa, chodź mnie by się przydały takie do rur...

    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  15. pierwszy raz czyam o czymś takim.. choć w sumie dla mnie to jest zbędne ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. miałam i przyznam się szczerze, że jak dla mnie jest to zbyteczna rzecz

    OdpowiedzUsuń
  17. Pierwszy raz słyszę o takim produkcie ;P

    OdpowiedzUsuń
  18. jestem ciekawa tych saszetek- nigdy ich nie używałam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)