Ziołowy żel do mycia twarzy Fitomed
Dzisiaj przygotowałam dla Was recenzję ziołowego żelu do mycia twarzy Fitomed do cery tłustej. Używam go od początku września, więc mogę coś więcej na jego temat napisać.
Informacje z opakowania:
Moja opinia:
Żel posiada wygodną buteleczkę z niewielkim otworem, przez co możemy dozować odpowiednią dla nas ilość kosmetyku. Opakowanie zawiera 200ml produktu (dość dużo z uwagi na to, że zwykle żele w tubkach są o pojemności 150ml). Konsystencja niezbyt gęsta, a zapach słabo wyczuwalny, niedrażniący. Jest z pewnością wydajny, przez ok. 2 miesiące zużyłam niecałe 100ml przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem. Żel świetnie sobie radzi z oczyszczaniem skóry. Nie wysusza jej, nie podrażnia, lecz powoduje uczucie ściągnięcia (producent pisze o tym na opakowaniu). Z początku mnie to drażniło i już myślałam, że nie zużyję go do końca...Jednak po oczyszczeniu twarzy nakładam krem, więc nieprzyjemne uczucie mija, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ;). Plusem jest prosty skład oraz ekstrakty ziołowe na drugim miejscu, a także cena (ja zapłaciłam 9,90zł, co zresztą widać na zdjęciu).
Dostępny w sklepach zielarskich, w żadnej drogerii go nie spotkałam.
Myślę, że kupię go ponownie, ale z pewnością nie w najbliższym czasie. Mam ochotę wypróbować coś nowego :)
Używałyście tego produktu? Może znacie inne produkty tej firmy, które możecie polecić?
Dajcie znać w komentarzach :)
Informacje z opakowania:
Moja opinia:
Żel posiada wygodną buteleczkę z niewielkim otworem, przez co możemy dozować odpowiednią dla nas ilość kosmetyku. Opakowanie zawiera 200ml produktu (dość dużo z uwagi na to, że zwykle żele w tubkach są o pojemności 150ml). Konsystencja niezbyt gęsta, a zapach słabo wyczuwalny, niedrażniący. Jest z pewnością wydajny, przez ok. 2 miesiące zużyłam niecałe 100ml przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem. Żel świetnie sobie radzi z oczyszczaniem skóry. Nie wysusza jej, nie podrażnia, lecz powoduje uczucie ściągnięcia (producent pisze o tym na opakowaniu). Z początku mnie to drażniło i już myślałam, że nie zużyję go do końca...Jednak po oczyszczeniu twarzy nakładam krem, więc nieprzyjemne uczucie mija, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ;). Plusem jest prosty skład oraz ekstrakty ziołowe na drugim miejscu, a także cena (ja zapłaciłam 9,90zł, co zresztą widać na zdjęciu).
Dostępny w sklepach zielarskich, w żadnej drogerii go nie spotkałam.
Myślę, że kupię go ponownie, ale z pewnością nie w najbliższym czasie. Mam ochotę wypróbować coś nowego :)
Używałyście tego produktu? Może znacie inne produkty tej firmy, które możecie polecić?
Dajcie znać w komentarzach :)
Wygląda mało zachęcająco...
OdpowiedzUsuńja teraz planuję sobie kupić żel do twarzy z Neutrogeny, bo mi się kończy ten obecny. Jednak jest niestety ciężko dostępny - w moim mieście jest tylko w jednej drogerii.
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy żelu z Neutrogeny. Może wypróbuję :)
UsuńPolecam.
UsuńJego jedynym minusem jest to, że jest rzadki, ale mam na niego buteleczkę z pompką, więc będzie idealnie:D
Pianka jest świetna :) Poczekaj aż będzie w promocyjnej cenie :) Do cery mieszanej jest idealna i nie podrażnia :)
OdpowiedzUsuńSuper, kupię na pewno :)
UsuńBardzo nie lubię uczucia ściągnięcia , więc nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się z nim nie spotkałam, ale też w zielarskich sklepach rzadko bywam, więc pewnie dlatego... ;)
OdpowiedzUsuńJa często zaglądam do sklepu zielarskiego po kosmetyki, herbaty i inne rzeczy :)
Usuńno i znowu mnie kusisz! :P
OdpowiedzUsuńale tym razem, skuszę się na niego bo mnie bardzo zaciekawił, a poza tym szukam właśnie jakiegoś dobrego i w miarę naturalnego żelu do mycia twarzy:)
Myślę, że powinnaś być zadowolona ;)
Usuńnie znam tego żelu, ale jak zwykle zachęcasz do zakupu, może sie skuszę ?:)
OdpowiedzUsuńKurcze chyba się skuszę. Przyda się dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, miło przeczytać o czyms nowym :)
OdpowiedzUsuńoooo , może spróbuję :D
OdpowiedzUsuńKiedyś się do niego przymierzałam, ale ostatecznie sięgnęłam po coś innego ;)
OdpowiedzUsuńMam bardzo suchą cerę...
OdpowiedzUsuńCiekawie, jeśli znajdę to spróbuję...
UsuńW róż wpada jeden z odcieni Rimmela, tylko nie pamiętam, który...
Strasznie jestem ciekawa kosmetyków tej firmy, dostałam ostatnio krem i może dokupię sobie do niego tonik coby nie było mu smutno :)
OdpowiedzUsuńMój krem No1 do cery suchej i mieszanej, jeszcze nie używałam bo szukam dla niego kompana i własnie pomyslałam o toniku tej samej firmy :):)
UsuńW pobliżu nie mam żadnego sklepu zielarskiego... a przydałby mi się taki żel
OdpowiedzUsuńmam cere tłusta więc nawet nawet ;)
OdpowiedzUsuńDla mojej skóry był by pewnie idealny :) Musze wypróbować koniecznie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za wizytę i udział w rozdaniu :)
To ja dziękuję za możliwość wzięcia udziału :)
UsuńJeszcze nie miałam nic od nich, aczkolwiek bardzo chciałabym wypróbować produkty Fitomed. :)
OdpowiedzUsuńfajny prosty sklad...i zachecajaca cena:)))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Nigdy go jeszcze nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńCo do Radicalu bardzo polecam ten w szklanej buteleczce, odkąd go wcieram faktycznie włosy wypadają o wiele mniej (czyli w normie:))
OdpowiedzUsuńNie widziałam nigdy Radicalu w szklanej buteleczce, albo po prostu nie zwracałam uwagi ;)
Usuńziołowego nigdy nie używałam :) zawsze kupuje jakieś inne zapełnione chemią ;/ warto spróbować ! :D
OdpowiedzUsuńdobra recenzja :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nic tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa ogólnie byłam uprzedzona do wszystkich ziołowych szamponów, ale ten z Isany jest na prawdę dobry, tylko trzeba uważać, żeby za dużo go nie wziąć, bo potrafi się trudno spłukiwać :)
OdpowiedzUsuńJa z Fitomedu mam i ten żel i tonik. Dzisiaj właśnie pisałam o toniku ;)
OdpowiedzUsuń