Honolulu - idealny bronzer od Lily Lolo
Dziś zapraszam Was na recenzję naturalnego bronzera Lily Lolo o nazwie Honolulu, który pochodzi ze sklepu Costasy, wyłącznego dystrybutora kosmetyków tej firmy.
Gdy spojrzycie na zdjęcie zapewne pomyślicie, że bronzer jest zbyt ciemny i nie będzie ładnie prezentował się na twarzy. Otóż muszę Wam powiedzieć, że będzie prezentował się idealnie! Ja mam cerę jasną, a mimo to tak bardzo polubiłam, że stosuję go przy każdym makijażu. Uważam, że sprawdzi się w przypadku każdej karnacji, ponieważ intensywność koloru można stopniować - od bardzo delikatnego, po ciemniejszy odcień. Nie tworzy żadnych plam i bez problemu się rozciera.
Bronzer Honolulu ma przepiękny, chłodny odcień o satynowym wykończeniu. Nie posiada żadnych pomarańczowych tonów ani drobinek. Jak dla mnie ideał :)
Brozner nie zawiera sztucznych substancji zapachowych, a mimo to pachnie cudownie. Przed każdym użyciem muszę go powąchać ;) Do jego aplikacji używam pędzla do bronzera, również firmy Lily Lolo, którego pokazywałam Tutaj. Kosmetyk bardzo dobrze współgra z pudrem wykańczającym Flawless Silk, o którym już niebawem coś więcej napiszę.
Skład: MICA, OCTYLDODECANOL, ARGANIA SPINOSA (ARGAN) KERNEL OIL, PUNICA GRANATUM (POMEGRANATE) SEED OIL, CANDELILLA CERA, TOCOPHEROL, RICINUS COMMUNIS (CASTOR) SEED OIL, POLYGLYCERYL-2 ISOSTEARATE/DIMER DILINOLEATE COPOLYMER, GLYCERYL CAPRYLATE, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, LEPTOSPERMUM SCOPARIUM (MANUKA) OIL, SODIUM HYALURONATE, ERYNGIUM MARITIMUM CALLUS CULTURE FILTRATE, [+/- CI 77891 (TITANIUM DIOXIDE), CI 77491 (IRON OXIDE), CI 77492 (IRON OXIDE), CI 77499 (IRON OXIDE)]
Bronzer Honolulu dostępny jest w sklepie Costasy.
Bronzer Honolulu okazał się być strzałem w 10 mimo obaw, że może być zbyt ciemny. Moje wątpliwości jednak szybko zostały rozwiane. Warto zwrócić uwagę także na skład kosmetyku, który jest naturalny i znajdziemy w nim m.in. wiele różnego rodzaju olejków.
Dodam, że sklep Costasy zapewnia miłą obsługę i fachową pomoc przy wyborze kosmetyków.
Gdy spojrzycie na zdjęcie zapewne pomyślicie, że bronzer jest zbyt ciemny i nie będzie ładnie prezentował się na twarzy. Otóż muszę Wam powiedzieć, że będzie prezentował się idealnie! Ja mam cerę jasną, a mimo to tak bardzo polubiłam, że stosuję go przy każdym makijażu. Uważam, że sprawdzi się w przypadku każdej karnacji, ponieważ intensywność koloru można stopniować - od bardzo delikatnego, po ciemniejszy odcień. Nie tworzy żadnych plam i bez problemu się rozciera.
Bronzer Honolulu ma przepiękny, chłodny odcień o satynowym wykończeniu. Nie posiada żadnych pomarańczowych tonów ani drobinek. Jak dla mnie ideał :)
Brozner nie zawiera sztucznych substancji zapachowych, a mimo to pachnie cudownie. Przed każdym użyciem muszę go powąchać ;) Do jego aplikacji używam pędzla do bronzera, również firmy Lily Lolo, którego pokazywałam Tutaj. Kosmetyk bardzo dobrze współgra z pudrem wykańczającym Flawless Silk, o którym już niebawem coś więcej napiszę.
Skład: MICA, OCTYLDODECANOL, ARGANIA SPINOSA (ARGAN) KERNEL OIL, PUNICA GRANATUM (POMEGRANATE) SEED OIL, CANDELILLA CERA, TOCOPHEROL, RICINUS COMMUNIS (CASTOR) SEED OIL, POLYGLYCERYL-2 ISOSTEARATE/DIMER DILINOLEATE COPOLYMER, GLYCERYL CAPRYLATE, HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, LEPTOSPERMUM SCOPARIUM (MANUKA) OIL, SODIUM HYALURONATE, ERYNGIUM MARITIMUM CALLUS CULTURE FILTRATE, [+/- CI 77891 (TITANIUM DIOXIDE), CI 77491 (IRON OXIDE), CI 77492 (IRON OXIDE), CI 77499 (IRON OXIDE)]
Bronzer Honolulu dostępny jest w sklepie Costasy.
Bronzer Honolulu okazał się być strzałem w 10 mimo obaw, że może być zbyt ciemny. Moje wątpliwości jednak szybko zostały rozwiane. Warto zwrócić uwagę także na skład kosmetyku, który jest naturalny i znajdziemy w nim m.in. wiele różnego rodzaju olejków.
Dodam, że sklep Costasy zapewnia miłą obsługę i fachową pomoc przy wyborze kosmetyków.
Mam go i bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że będzie za ciemny ale jest idealny, piękny. Uwielbiam kosmetyki mineralne lili lolo
OdpowiedzUsuńKusi mnie już od dawna :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam kosmetyków tej marki.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym przetestowała ten bronzer. Mam podobny odcień, ale innej marki i prezentuje się super :).
OdpowiedzUsuńfajnie sie prezentuje
OdpowiedzUsuńfaktycznie tak pomyślałam, za ciemny, ale sama mam dość ciemny bronzer od Hean i jestem zadowolona
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu wygląda dość ciemno, ale ja uwielbiam LL i chętnie bym go porónała z bronzerami, które mam :)
OdpowiedzUsuńHmm.. Nie przepadam za takiego typu kosmetykami, ale prezentuje się dobrze :)!
OdpowiedzUsuńloveanimalsi.blogspot.com
nie mój odcień, ale bronzery bardzo lubię
OdpowiedzUsuńBrązer o identycznej nazwie ma w swojej ofercie marka W7 :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciemny ten kolor, chyba bym się go obawiała.
Piękny jest <3 Na pewno będzie mój <3
OdpowiedzUsuń