Burberry London for Men

W swojej kolekcji perfum posiadam dwa zapachy od Burberry i na temat każdego z nich mogliście już przeczytać recenzje na moim blogu. Lubię je, używam regularnie i wiele z moich koleżanek zamówiło je z mojego polecenia. Są stosunkowo niedrogie, a kompozycje bardzo udane. Na Święta sprezentowałam zapach marki Burberry swojemu narzeczonemu, bo nosił się z zamiarem ich zakupu od dłuższego czasu. Wybrałam dla niego Burberry London for Men.

Zarówno damska, jak i męska wersja perfum Burberry London jest wyjątkowa, niepowtarzalna i trwała. Dzisiaj jednak skupię się wyłącznie na męskiej wersji tego zapachu. Na początek weźmy pod lupę flakon, który jest bardzo prosty, a smaczku dodaje mu "ubranko" w charakterystyczną dla Burberry kratę.
Sam zapach należy do ciężkich i intensywnych. W pierwszym zetknięciu z nim wyczuwamy głównie tytoń, cynamon i lawendę. Nie brakuje w nim też skórzanego akordu, który nadaje całości charakteru. Z upływem czasu coraz mocniej wyczuwalny staje się cynamon, a także inne przyprawy. Bergamotka z kolei nadaje niezwykle subtelnego, ale jednak herbacianego aromatu. London jest zapachem ciepłym, otulającym, i takim w którym dobrze czułby się mężczyzna elegancki, z klasą i pewny siebie. Wąchając tę wodę toaletową na myśl przychodzi mi grzane wino ze sporą szczyptą przypraw oraz cukierki z wiśnią w gorzkiej czekoladzie.

Burberry London to zapach bezpieczny i wydaje mi się, że z kategorii zapachów stworzonych po to, by podobały się każdemu (oczywiście zawsze są wyjątki). Zbiera on jednak dobre oceny i osobiście nie znam osoby, której ten zapach by się nie podobał. Lubią go wszyscy - kobiety i mężczyźni. Na jesień i zimę - ideał. Trudno znaleźć tak dobry zapach w cenie oscylującej w granicach 100zł.


Woda toaletowa Burberry London dostępna jest w trzech różnych pojemnościach - 30ml, 50ml, 100ml na iperfumy.pl

Komentarze

  1. Ciekawa jestem czy faktycznie jest taki uniwersalny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja miałam wersję dla kobiet, ale ten zapach jak dla mnie jest dość elegancki, wolę lżejsze.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie bardziej kusi wersja Brit dla kobiet ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłby to mój pierwszy zapach, który dzieliłabym z mężem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. musimy powąchać w perfumerii, ja i mój chłopak zupełnie nie znamy perfum burberry

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam zapachu, ale chętnie sprawdzę testery :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy jestem tego zapachu i podoba mi się opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam kompletnie tego zapachu. Przy okazji wizyty w perfumerii muszę zobaczyć czy mają w sprzedaży ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja rowniez nie kojarze tego zapachu :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam jeszcze tego zapachu, ale chętnie zobaczę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy post muszę koniecznie poznac zapach :D zapraszam https://vico-style.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  12. Flakonik i opakowanie ciekawe, musiałabym powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przeurocze ubranko mają te perfumy. :) Nie wiedziałam o ich istnieniu. Szkoda bo z tego co piszesz, mogą być naprawdę fajne. Może faktycznie zapoznam się z nimi bliżej i kupię wersję damską? :)
    Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeden z lepszych meskich zapachow w przystepnej cenie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)