Arganowy krem pod oczy GlySkinCare

Krem pod oczy to kosmetyk, którego nie może zabraknąć w codziennej pielęgnacji Ta wyjątkowo cienka i delikatna skóra potrzebuje głębokiego nawilżenia, regeneracji i odżywienia. W ostatnich tygodniach regularnie stosowałam arganowy krem pod oczy GlySkinCare, na którego recenzję dzisiaj Was zapraszam.

Opis kosmetyku:

Wzbogacony o olej arganowy krem pod oczy głęboko nawilża i odżywia delikatną skórę wokół oczu oraz redukuje cienie. Dzięki bogatej zawartości składników aktywnych: oleju arganowego, betainy, wyciągu z drożdży, różeńca górskiego, liści zielonej herbaty oraz nasion róży piżmowej krem poprawia jędrność i elastyczność delikatnej skóry opóźniając procesy starzenia.

Moja opinia:

Arganowy krem znajduje się w poręcznej tubce z wąskim zakończeniem, dzięki któremu bez problemu można dozować odpowiednią ilość kosmetyku. Krem ma dość gęstą i treściwą konsystencję, jednak mimo to dobrze rozprowadza się na skórze i szybko wchłania. Znakomicie nawilża i sprawia, że skóra wokół oczu wygląda na bardziej wypoczętą i tym samym - świeższą. Znacznie zwiększona jest również jej elastyczność. Krem nadaje się do stosowania za równo rano, jak i wieczorem. Doskonale sprawdza się także pod makijaż. Myślę, że to bardzo dobry kosmetyk dla osób młodych, nie mających większych zmarszczek. Jest on bezzapachowy, co również mogę zaliczyć do jego zalet.


Arganowy krem pod oczy dostępny jest w sklepie diagnosis24.pl

Dajcie znać, czy znany jest Wam ten krem i jeśli tak, to co o nim sądzicie ;)

Komentarze

  1. Nie znam tej firmy, ale kremik wydaje się być fajny.

    OdpowiedzUsuń
  2. dobre nawilżenie to podstawa, dobrze że ten krem daje rade

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja poszukuję jakiegoś fajnego kremu pod oczy, a że nie mam aż tak widocznych zmarszczek to może to właśnie temu kosmetykowi poświęcę więcej uwagi i bliżej się z nim zapoznam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę o nim pomyśleć, bo właśnie kończę krem pod oczy innej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Myślę że całkiem nieźle mógłby się u mnie sprawdzić choć ja teraz wolę bardziej konkretniejsze kremy.

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię tą markę choć tego kemu jeszcze akurat nie miałam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)