Vabun for Lady No. 5
Zapachy firmy Vabun stworzone i sygnowane przez Radosława Majdana zyskują na popularności, co wcale mnie nie dziwi. Od jakiegoś czasu poza męskimi zapachami, dostępne są również dwie wersje dla kobiet. Ja posiadam Vabun for Lady No. 5 i przyznam, że jestem nim oczarowana już od pierwszego użycia.
Woda perfumowana Vabun for Lady No. 5 to piękny, intensywny zapach, jednoznacznie i stuprocentowo kobiecy. Ma w sobie coś wyjątkowego. Jest jednocześnie świeży i słodki, ale nie mdły. Pięknie rozwija się na skórze. Kwiatowe nuty w perfumach, to jest to, co lubię najbardziej. Drzewne i różane akordy nadają zapachowi uwodzicielskiego charakteru. Moim zdaniem to bardzo uniwersalny zapach pasujący na każdą porę roku, zarówno na dzień, jak i na wieczór. Szczególnie lubię używać go na wyjątkowe okazje. Trwałość perfum jest bardzo dobra i wynosi ok. 7 godzin.
Trudno nie zwrócić uwagi również na sam flakon perfum - prosty i elegancki, wykonany z grubego szkła.
Typ: kwiatowo-drzewny.
Nuta głowy: bergamotka, liczi.
Nuta serca: drzewo różane, róża.
Nuta bazy: kamelia, nuty drzewne.
Vabun No. 5 polecam osobom, które lubią wyjątkowo kobiece, słodkie, ale jednocześnie uniwersalne perfumy. Zapewniam, że twórca zapachu wykonał kawał dobrej roboty!
Dajcie znać, czy używacie perfum Vabun :)
Woda perfumowana Vabun for Lady No. 5 to piękny, intensywny zapach, jednoznacznie i stuprocentowo kobiecy. Ma w sobie coś wyjątkowego. Jest jednocześnie świeży i słodki, ale nie mdły. Pięknie rozwija się na skórze. Kwiatowe nuty w perfumach, to jest to, co lubię najbardziej. Drzewne i różane akordy nadają zapachowi uwodzicielskiego charakteru. Moim zdaniem to bardzo uniwersalny zapach pasujący na każdą porę roku, zarówno na dzień, jak i na wieczór. Szczególnie lubię używać go na wyjątkowe okazje. Trwałość perfum jest bardzo dobra i wynosi ok. 7 godzin.
Trudno nie zwrócić uwagi również na sam flakon perfum - prosty i elegancki, wykonany z grubego szkła.
Typ: kwiatowo-drzewny.
Nuta głowy: bergamotka, liczi.
Nuta serca: drzewo różane, róża.
Nuta bazy: kamelia, nuty drzewne.
Vabun No. 5 polecam osobom, które lubią wyjątkowo kobiece, słodkie, ale jednocześnie uniwersalne perfumy. Zapewniam, że twórca zapachu wykonał kawał dobrej roboty!
Dajcie znać, czy używacie perfum Vabun :)
Zachęciłaś mnie do tego produktu :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny zapach, też go mam :)
OdpowiedzUsuńAle flakon to tandetny.
OdpowiedzUsuńMam ten zapach i lubię go :)
OdpowiedzUsuńja jestem fanką słodkich zapachów, ładny, kobiecy flakonik
OdpowiedzUsuńciekawi mnie:)
OdpowiedzUsuńZazdraszczam :D bo mnie się dostał n.1 i śmierdzi niemiłosiernie zielskiem :D
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie zapach :)
OdpowiedzUsuńCiekawy, nie miałam jeszcze perfum tej marki :)
OdpowiedzUsuń