Lotion pod oczy Yochimu Eye Roll-On Jacques Battini

Markę Jacques Battini kojarzyłam do pewnego czasu tylko z perfumami. Okazało się jednak, że firma poszerzyła swoją ofertę o kilka kosmetyków do pielęgnacji twarzy z serii HYALURONIC activator. Dziś zapraszam Was na recenzję jednego z nich - lotionu pod oczy Yochimu Eye Roll-On.







Od producenta:

Bogaty w składniki aktywne nawilżający lotion do pielęgnacji skóry wokół oczu. Zamknięty w wygodnym opakowaniu z innowacyjnym, dającym poczucie chłodzenia aplikatorem.


DZIAŁANIE: HYDRANOV™ intensywnie i aktywnie głęboko nawilża skórę wokół oczu. PhytoCellTec™Argan – arganowe komórki macierzyste oraz organiczny olej arganowy poprawiają elastyczność i jędrność skóry przywracając jej młodszy wygląd. Centella Asiatica extract – wyciąg z wąkroty azjatyckiej działa odżywczo i przeciwzmarszczkowo. Ekstrakt z chabra bławatka skutecznie usuwa oznaki zmęczenia i opuchliznę wokół oczu, pozostawiając skórę jedwabiście gładką

Skład:

Cena: 49,95zł/15ml w sklepie Jacques Battini.


Moja opinia:

Roll-on znajduje się w opakowaniu z aplikatorem. Trzy metalowe kulki przy każdym użyciu zapewniają przyjemny, chłodzący masaż i dokładnie rozprowadzają wydobywający się z opakowania lotion. Stosowanie tego produktu, to czysta przyjemność. Do pielęgnacji skóry wokół oczu lubię tylko lekkie kremy, które szybko się wchłaniają i ten z całą pewnością taki jest. Lotion pozostawia na skórze delikatnie wyczuwalny film. Z powodzeniem można stosować go pod makijaż. Generalnie robi, to co dobry krem powinien robić, czyli nawilża, wygładza i niweluje w znacznym stopniu zmęczenie okolicy wokół oczu.

Jakich Wy aktualnie używacie kremów pod oczy? :)

Komentarze

  1. Jakoś mnie nie kusi, sama nie wiem czemu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo fajny kosmetyk, mam go i używam dłuższy czas, na dzień samodzielnie a na noc nakładam dodatkowo krem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Totalnie nie znam tego produktu i firmy, ale podoba mi się taki sposób aplikacji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Coś dla mnie, ostatnio mało śpię :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)