Żel zielony, ciężkie nogi i kruche naczynka BingoSpa

Jeśli macie problem z pękającymi naczynkami i obrzękami, czy po prostu ciężkimi nogami pod koniec dnia, to ten post jest dedykowany właśnie dla Was.


Od producenta:

Bingo Gel Zielony do masażu i wcierania na ciężkie nogi,  kruche naczynka zawiera: 

ekstrakt z kasztanowca - bogate źródło escyny, która wykazuje działanie przeciwzapalne i przeciwobrzękowe. Badania kliniczne przeprowadzone z udziałem pacjentów cierpiących na przewlekłą niewydolność żylną lub żylakowatość wykazały zmniejszenie obrzęku spowodowane zmniejszeniem przepuszczalności włośniczek. Escyna hamuje szkodliwy enzym - hialuranidazę, który jest odpowiedzialny za "psucie" ścian naczyń krwionośnych. Escyna hamując działanie enzymu hialuronidazy, zapobiega rozkładowi kwasu hialuronowego, głównego spoiwa śródbłonka naczyń. Escyna hamuje rozkład także innych enzymów (hydroliz) - destabilizująych i rozkładających konstrukcję naczyń. Ta substancja lecznicza zwiększa też odporność mikronaczyniek na pękanie - dzięki czemu zapobiega wysiękom osocza krwi i wynikłym z tego obrzękom; 
olejek miętowy - działa przeciwbólowo przy dolegliwościach reumatycznych, kojąco i przeciwświądowo; 
aloes - działa przeciwzapalnie oraz odbudowująco na tkanki; 
kamforę - działa bakteriobójczo, zwęża rozszerzone naczynia włosowate, natomiast rozkurcza zwężone naczynia skórne, wywołuje subiektywne odczucie zmniejszenia bólu


Cena: 22zł/500ml w sklepie BingoSpa

Skład:

Moja opinia:

Żel do nóg był jednym z trzech produktów, które wybrałam do testów w ramach współpracy z BingoSpa. Zdecydowałam się właśnie na niego, ponieważ niestety borykam się z problemem ciężkich nóg i mam pajączki. Wieczorem jest najgorzej - nogi puchną, powodując nieprzyjemny dyskomfort. Żelu używam prawie każdego dnia przed snem. Szybko wchłania się w skórę, nie powodując uczucia lepkości. Uwielbiam efekt chłodu, jaki żel daje po aplikacji. Nawet pod kołdrą czuję, że jest mi zimno w nogi ale właśnie wtedy czuję największą ulgę. Dla jeszcze lepszego efektu unoszę na 15 minut nogi, by krew swobodnie spływała. Dla osób, które nie lubią chłodzących preparatów nie polecam. Zapach ma świeży, według mnie przyjemny. Wyczuwam w nim olejek mięty pieprzowej i kamforę. Skład żelu jest niezły, zawiera sporo ekstraktów. Kasztanowiec w nim zawarty ma właściwości wzmacniające naczynka, zmniejszające obrzęki, usprawniające przepływ krwi, więc pozostaje mieć nadzieję, że rzeczywiście działa. W każdym razie, jeśli Wasze nogi mają tendencję do puchnięcia, a pod koniec dnia czujecie, że stają się ciężkie i powodują dyskomfort, warto sięgnąć po ten żel (oczywiście jeśli lubicie efekt chłodzenia), bo od razu przynosi ulgę. Dodatkowo, jest bardzo wydajny.

Stosujecie tego typu żele do nóg, czy nie macie takiej potrzeby? :)

Komentarze

  1. Bardzo fajnie jak się sprawdza. Warto mieć pod ręką taki żel;)

    OdpowiedzUsuń
  2. to coś dla mnie, gdy mam okres strasznie puchną mi nogi, są ciężkie i bolesne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Stosuje stosuje bo mam niestety żylaki i uczucie ciężkich nóg towarzyszy mi bardzo często :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja nie mam takiej potrzeby, ale moja mama stosuje więc jej polecę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zimą unikam takich chłodzących żeli :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam go ostatnio na innym blogu i opinia też była pozytywna, chociaż ja wolałabym coś rozgrzewającego na zimę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam pojęcia o istnieniu tego typu produktów :) Przedświąteczny buziak Kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Chciałam go kiedyś kupić, ale nie byłam go pewna. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ciężkie nogi?? to coś dla mnie! Choć trochę przypomina mi końską maść :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Dla niektórych z pewnością zbawienny specyfik ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak najbardziej by mi się przydał :) Ostatnio dużo spraw na głowie i biegania, a wieczorem ból stóp...

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie te problemy występują,tylko jakoś nie mogę się przekonać do BingoSpa.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ciekawy produkt, jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja bardzo lubię wersję niebieską ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pierwszy raz widzę ten produkt. Mojej mamie na pewno by się spodobał :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo zaciekawił mnie ten żel. Nawet nie wiedziałam, że BingoSpa ma w swojej ofercie taki kosmetyk.
    :*

    OdpowiedzUsuń
  17. Czasem używam tego typu żeli do nóg, ale tego nie miałam okazji poznać :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)