Żel do higieny intymnej z proteinami jedwabiu BingoSpa
Płyn do higieny intymnej powinien być skuteczny, a jednocześnie
delikatny. Zwykle ostrożnie podchodzę do testowania tego typu produktów,
jednak ufam kosmetykom firmy BingoSpa, dlatego wybrałam do
przetestowania żel do higieny intymnej, który w swoim składzie zawiera
proteiny jedwabiu.
Od producenta:
Kremowy żel do higieny intymnej BingoSpa zawiera czysty jedwab i ekstrakty z wyjątkowych roślin o znakomitym działaniu pielęgnacyjnym i leczniczym: rumianku, arniki, rozmarynu, szałwii, łopianu, cytryny, nagietka, nasturcji, jasnoty białej oraz kwas mlekowy.
Jedwab BingoSpa dzięki zawartym aminokwasom i polipeptydom regeneruje i chroni komórki skóry skutecznie pielęgnując miejsca intymne kobiet.
Zestaw znanych ze skuteczności ziół skutecznie łagodzi dolegliwości okolic intymnych w okresie zmian fizjologicznych organizmu: likwiduje nadmierną suchość, łagodzi podrażnienia i uczucie pieczenia.
Jedwabny żel BingoSpa zwiększa poziom wilgotności skóry i śluzówki. Kwas mlekowy utrzymuje fizjologiczne pH naskórka.
Cena: 9,99zł (obecnie w promocji) w sklepie BingoSpa.
Skład:
Moja opinia:
Chyba każdy z nas lubi kosmetyki znajdujące się w opakowaniach z pompką. Niewątpliwie bardzo ułatwia to dozowanie produktów, dlatego dużym plusem płynu do higieny intymnej z BingoSpa jest właśnie tego typu opakowanie. Sam płyn ma niezbyt gęstą konsystencję, za to świetnie się pieni, według mnie obficiej od innych żeli, jakie do tej pory stosowałam, a trochę ich było. Mnie do jednorazowego użycia wystarcza dosłownie odrobina (nawet niecała pompka). Zawiera on w swoim składzie sporą ilość różnych ekstraktów, co jest kolejną zaletą. Płyn ma neutralny zapach. Bardzo dobrze myje, pielęgnuje i odświeża. Nie podrażnia ani nie wysusza okolic intymnych. Idealnie sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Zarówno mnie, jak i mojej mamie płyn przypadł do gustu.
Od producenta:
Kremowy żel do higieny intymnej BingoSpa zawiera czysty jedwab i ekstrakty z wyjątkowych roślin o znakomitym działaniu pielęgnacyjnym i leczniczym: rumianku, arniki, rozmarynu, szałwii, łopianu, cytryny, nagietka, nasturcji, jasnoty białej oraz kwas mlekowy.
Jedwab BingoSpa dzięki zawartym aminokwasom i polipeptydom regeneruje i chroni komórki skóry skutecznie pielęgnując miejsca intymne kobiet.
Zestaw znanych ze skuteczności ziół skutecznie łagodzi dolegliwości okolic intymnych w okresie zmian fizjologicznych organizmu: likwiduje nadmierną suchość, łagodzi podrażnienia i uczucie pieczenia.
Jedwabny żel BingoSpa zwiększa poziom wilgotności skóry i śluzówki. Kwas mlekowy utrzymuje fizjologiczne pH naskórka.
Cena: 9,99zł (obecnie w promocji) w sklepie BingoSpa.
Skład:
Moja opinia:
Chyba każdy z nas lubi kosmetyki znajdujące się w opakowaniach z pompką. Niewątpliwie bardzo ułatwia to dozowanie produktów, dlatego dużym plusem płynu do higieny intymnej z BingoSpa jest właśnie tego typu opakowanie. Sam płyn ma niezbyt gęstą konsystencję, za to świetnie się pieni, według mnie obficiej od innych żeli, jakie do tej pory stosowałam, a trochę ich było. Mnie do jednorazowego użycia wystarcza dosłownie odrobina (nawet niecała pompka). Zawiera on w swoim składzie sporą ilość różnych ekstraktów, co jest kolejną zaletą. Płyn ma neutralny zapach. Bardzo dobrze myje, pielęgnuje i odświeża. Nie podrażnia ani nie wysusza okolic intymnych. Idealnie sprawdza się w codziennym użytkowaniu. Zarówno mnie, jak i mojej mamie płyn przypadł do gustu.
Bingo spa jakoś mnie nie przekonuje. Mam kilka kosmetyków.
OdpowiedzUsuńwidać wart wypróbowania
OdpowiedzUsuńciekawy produkt, bardzo ładnie wygląda w buteleczce ;)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś przy okazji sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńfajnie, że jesteście zadowoleni a kosmetyk nie podrażnia za to świetnie myje i odświeża
OdpowiedzUsuńmoże jak kiedyś nadarzy się okazja to kupię :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedys ten płyn i lubiłam go :)
OdpowiedzUsuńmam go i akurat jestem po testach :) mnie również przypadł do gustu ;)
OdpowiedzUsuńTeż miałam ten produkt i byłam z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńooo musze wypróbować
OdpowiedzUsuńniestety mnie podrażnił i to już po pierwszym użyciu ;(
OdpowiedzUsuńprzy kolejnym zamówieniu skuszę się na niego:)
OdpowiedzUsuńJa niestety unikam w płynach do higieny intymnej SLS-ów i PEG-ów, a ten widzę ma SLS, więc nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie. Ma kuszącą cenę :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten żel i nawet go polubiłam ;)
OdpowiedzUsuń