Projekt denko # 1

Oto kilka produktów, które zużyłam w ostatnim czasie:


1. Kremowy żel pod prysznic BeBeauty Happy Moments z ekstraktem z bambusa i proteinami mleka
Tani żel (ok 4zł), o dużej pojemności (400ml). Ma gęstą, kremową konsystencję. Ślicznie pachnie pomarańczą, dobrze się pieni, jest wydajny. Nie wysusza skóry, ale tez nie nawilża. Jest podobny do żelu Happy Time Nivea, który jest jednak droższy.
Czy kupię ponownie? TAK

2. Krem do rąk z olejkiem arganowym Isana 
Ma gęstą kremową konsystencję. Wchłania się, pozostawiając na dłoniach delikatną powłokę. Doskonale nawilża. Stosowałam głównie na noc, bo w dzień raczej nie kremuję rąk, chyba że są wysuszone. Od kilku miesięcy używam go naprzemiennie z kremem Isana 5% Urea. Cena ok 5zł
Czy kupię ponownie? TAK

3. Tonik ogórkowy Ziaja
Łagodnie oczyszcza i tonizuje skórę. Ma delikatny, orzeźwiający zapach, nie podrażnia, plusem jest prosty i przyjemny skład. Od ponad roku stosuję wyłącznie ten. Cena ok 5zł
Czy kupię ponownie? TAK

4. Krem odżywczy L'Oreal Triple Active na noc
Słabo nawilża, nie odżywia, nie zauważyłam polepszenia stanu moje cery, wręcz przeciwnie - zapchał mi pory. Jedynym plusem jest opakowanie z dodatkową pokrywką, która zabezpiecza przed dostaniem się zanieczyszczeń do kremu. Cena ok 20 zł
Czy kupię ponownie? NIE

5. Żel no nóg z wyciągiem z kasztanowca i prowitaminą B5 Ziaja
Ten żel stosuję latem, gdy moje nogi są już wieczorem lekko opuchnięte. Daje ulgę zmęczonym nogom. Czy zmniejsza skłonność do pękania naczynek, tego nie wiem, bo jak już wspomniałam stosuję go wyłącznie w okresie letnim, także nieregularnie. Jako trzeci w składzie jest wyciąg z kasztanowca, także nieźle! Cena ok 6zł
Czy kupię ponownie? TAK

To na tyle. Ufff... ;) Puste opakowania nareszcie wędrują do kosza.

Komentarze

  1. Jak widać te droższe produkty wcale nie są takie dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może sie skusze na ten krem do rak z Isana-brzmi ciekawie.
    Obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  3. żel do nóg wydaje się być całkiem fajny. przyjże mu się bliżej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. kurcze, nie widać Cię w obserwatorach :) miło mi poznać imienniczkę :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja niestety nie miałam żadnego kosmetyku z tych na zdjęciu :( Może skusze się na tonik ogórkowy :)

    U mnie recenzja pudru brązującego Virtual :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)