Kosmetyczne buble
Przedstawiam Wam trzy produkty, których według mnie nie warto kupować:
1. Ujędrniający balsam do ciała Evitte - kosmetyk, który w ogóle nie ujędrnia ani nie nawilża. Zawiera głownie parafinę, która nie służy mojej skórze. Tworzy chwilowy efekt ''nawilżenia''. Jedynie zapach jest całkiem ładny. W związku z tym, że nie lubię marnowania czegokolwiek zużyłam go do końca, nawet przecięłam opakowanie, by wydobyć resztki. Po roku wreszcie udało mi się go całkowicie zużyć...
1. Ujędrniający balsam do ciała Evitte - kosmetyk, który w ogóle nie ujędrnia ani nie nawilża. Zawiera głownie parafinę, która nie służy mojej skórze. Tworzy chwilowy efekt ''nawilżenia''. Jedynie zapach jest całkiem ładny. W związku z tym, że nie lubię marnowania czegokolwiek zużyłam go do końca, nawet przecięłam opakowanie, by wydobyć resztki. Po roku wreszcie udało mi się go całkowicie zużyć...
2. Balsam do ciała Cztery Pory Roku ''Energia i świeżość owoców'' - zacznę od tego, że kupiłam ten balsam będąc rok temu na wakacjach, bo zapomniałam wziąć z domu swojego. W sklepie miałam dwa do wyboru i zdecydowałam się na ten, gdyż urzekł mnie on swym przepięknym zapachem. Kiepsko się wchłania i pozostawia nieprzyjemną warstwę. Kompletnie nie nadaje się na lato, gdyż jest za ciężki. Z czasem również długo utrzymujący się zapach na skórze zaczyna być uciążliwy.
3. L'Biotica, Quick Wax, Dwufazowa odżywka w sprayu bez spłukiwania do włosów osłabionych - żadnego odżywienia, zero nawilżenia, okropny atomizer, z którego wylewa się produkt, gdy chcę wstrząsnąć. Włosy po niej wyglądają okropnie, w dodatku je obciąża. Zapach nie należy do najładniejszych-jest mdły. Rozczarowałam się bardzo tym produktem, ponieważ uwielbiam maski do włosów tej firmy, są rewelacyjne. Ale ta dwufazowa odżywka to jakieś nieporozumienie.
To tyle bubli, które obecnie posiadam. Mam nadzieję, że z czasem będzie ich mniej :)
Odżywkę do włosów w sprayu zastąp odżywką z Radicala.też wzmacniająca i bez spłukiwania i również w sprayu ale daje świetne efekty.:)
OdpowiedzUsuńzużywałam jej już kiedyś i rzeczywiście jest dobra :)
Usuńmoim takim wieeeelkim bublem był podkład Rimmel Stay Matte
OdpowiedzUsuńLubię się dowiadywać o bublach bo to trochę ostrzega przed takimi zakupami. Tym bardziej, że biovax niby dobra firma.
OdpowiedzUsuńno niestety, nie wszystko mają dobre :/
UsuńKiedyś miałam krem do rąk "cztery pory roku" kiepsko się wchłaniał i zostawiał tłustą wartstwe.
OdpowiedzUsuń+ do obserwatorów
dobrze wiedzieć, czego nie kupować :)
OdpowiedzUsuńCześć, tu ambasadorka-testerka. Przeniosłam bloga, o czym pewnie już czytałaś :P Również zamierzam zrobić listę kosmetyków, których już nigdy więcej nie kupię.
OdpowiedzUsuńZapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu ;)
Ja tak samo.:) mam jeszcze jedną maseczkę ale też to był trudny wybór;D
OdpowiedzUsuńna szczescie nic z tego nie mialam haha :D
OdpowiedzUsuńA ile średnio kosztuje dobra maseczka z biovax'u?
OdpowiedzUsuńa już chciałam kupić ten balsam do ciała Cztery Pory Roku..
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowy wiersz:*
Zapraszam na nową notkę:)
OdpowiedzUsuńdziękuję ci za tą notkę miałam chęć na ten balsam evitte ale ppo twojej recenzji na pewno sie na niego nie skusze
OdpowiedzUsuń