Naturalny Prasowany Rozświetlacz Rosé Illuminator
Jako wielka miłośniczka kosmetyków Lily Lolo odkrywam wciąż nowe perełki tej marki. Swoją drogą zastanawia mnie, która firma może pochwalić się samymi hitami podobnie, jak Lily Lolo. Każdy z kosmetyków jest dopracowany, a sama jakość wykonania rewelacyjna.
Prasowany rozświetlacz Rosé Illuminator zachwycił mnie przepięknym, chłodnym odcieniem z subtelnymi różowymi tonami. Bez obaw, równie dobrze sprawdzi się jednak za równo w przypadku chłodnych, jak i ciepłych karnacji. Nałożony na szczyty kości policzkowych nadaje świetlistego wykończenia, ale na tyle subtelnego, że zawsze skóra będzie wyglądała świeżo, zdrowo oraz nabierze młodzieńczego wyglądu i blasku. Rozświetlacz nie ma żadnych widocznych drobin, zatem z pewnością nie wygląda tandetnie. Trudno byłoby przesadzić z jego ilością, dlatego mogę go polecić także dziewczynom, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z makijażem.
Rosé Illuminator dostępny jest w sklepie Costasy.pl
Rozświetlacz ma naturalny skład, nie zawiera talku, ani żadnych sztucznych substancji. Opakowanie (jak w przypadku wszystkich kosmetyków Lily Lolo) solidne, eleganckie i oczywiście z lusterkiem.
Dajcie znać, czy podoba Wam się ten odcień rozświetlacza. A może jest Wam już znany? :)
Prasowany rozświetlacz Rosé Illuminator zachwycił mnie przepięknym, chłodnym odcieniem z subtelnymi różowymi tonami. Bez obaw, równie dobrze sprawdzi się jednak za równo w przypadku chłodnych, jak i ciepłych karnacji. Nałożony na szczyty kości policzkowych nadaje świetlistego wykończenia, ale na tyle subtelnego, że zawsze skóra będzie wyglądała świeżo, zdrowo oraz nabierze młodzieńczego wyglądu i blasku. Rozświetlacz nie ma żadnych widocznych drobin, zatem z pewnością nie wygląda tandetnie. Trudno byłoby przesadzić z jego ilością, dlatego mogę go polecić także dziewczynom, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z makijażem.
Rosé Illuminator dostępny jest w sklepie Costasy.pl
Rozświetlacz ma naturalny skład, nie zawiera talku, ani żadnych sztucznych substancji. Opakowanie (jak w przypadku wszystkich kosmetyków Lily Lolo) solidne, eleganckie i oczywiście z lusterkiem.
Dajcie znać, czy podoba Wam się ten odcień rozświetlacza. A może jest Wam już znany? :)
Wydaje się nawet fajny, ale nie miałam jeszcze nic z tej firmy
OdpowiedzUsuńKocham go, boskość :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny, uwielbiam lily lolo i ich kosmetyki mineralne.
OdpowiedzUsuńMusiałam go przegapić przy ostatnich zakupach, na pewno w przyszłości będę o nim pamiętać.
OdpowiedzUsuńBardzo subtelny efekt :)
OdpowiedzUsuńIch kosmetyki mega mnie kuszą, może spróbuję się skusić kiedyś ;D
OdpowiedzUsuńodcień bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuń