Perfumy Apar

Jakiś czas temu firma Apar przesłała mi parę zapachów do przetestowania. Od dłuższego czasu je testuję i myślę, że już mogę Wam coś więcej na ich temat napisać. Perfumy dostępne są w trzech pojemnościach: 2,4ml, 20ml i 50ml.

Pewnie wiecie, że w 2015 roku pojawił się nowy zapach Chanel No.5 Eau Premiere. Nie każdy jednak może/chce wydać większą sumę pieniędzy na te perfumy, wówczas zamiennik jest dobrym rozwiązaniem. Apar moim zdaniem tworzy je bardzo udane i oczywiście w dobrej cenie. Powiem Wam, że w przypadku Eau Premiere trudno byłoby mi odróżnić zapach oryginału od zamiennika. Perfumy F031 są lżejszą wersją słynnej Chanel No.5. Wciąż jest to przepiękna kompozycja, która spodoba się wielu młodym kobietom, dla których słynna Piątka była zbyt intensywna. Zapach Apar jest subtelny i delikatny, a przy tym bardzo trwały. Gorąco polecam!

Kolejnym zapachem jest zamiennik Lancome Tresor Midnight Rose o nr F151. W tym zapachu dominuje różowy pieprz, zarówno na początku, jak i po paru godzinach. Dla kobiet, które lubią ten składnik w perfumach, polecam zapoznać się z tym zapachem. Nie brakuje róży, piwonii oraz wanilii, które sprawiają, że zapach jest bardzo elegancki. Lekkości i łagodności zapachowi dodaje malina. To naprawdę intrygująca i trwała kompozycja. Perfumy idealne na wieczorne wyjścia.


W przesyłce znalazłam również kilka próbek zapachów.



Zapach nr F121 inspirowany perfumami Hugo Boss Orange jest zapachem, w którym moim zdaniem dominują białe kwiaty. Początkowo możemy wyczuć w nim jabłko, ale z czasem pojawia się wanilia, którą w perfumach bardzo lubię.

F052, odpowiednik zapachu Dior Addict jest już typem zapachu wieczorowego. Tutaj również wyraźnie wyczuwalna jest wanilia oraz drzewo sandałowe, a także białe kwiaty. Ja mam wrażenie, że wyczuwam m.in. konwalie, ale w składzie ich nie ma. Zapach dość intensywny i bardzo kobiecy.

F210 to zapach, który przypomina perfumy Flowerbomb Viktor&Rolf, ostatnio bardzo popularne. W tym zapachu dominuje paczula, orchidea oraz herbata, ale taka słodka z nutą wanilii i odrobiną bergamotki. Jak dla mnie bomba!

F051, zamiennik Dior Hypnotic Poison jest ze wszystkich wyżej opisanych zapachów najsłodszy. Tutaj dominuje wanilia, kokos i migdał. Bardzo seksowny zapach, ciężki i zmysłowy.

Na koniec wspomnę o trwałości perfum, która moim zdaniem jest bardzo dobra. Na skórze wyczuwalne są ok. 6 godzin, co jest świetnym wynikiem. Zachęcam do przejrzenia oferty sklepu Apar.

Komentarze

  1. Fajna propozycja, jeśli ktoś nie chce wydawać mnóstwa pieniędzy, a jednak mieć piękny zapach ;)

    Ps. Już jest możliwość obserwowania mojego bloga! :) Pozdrawiam!
    Magda - Serenity.Wanderlust.Marriage.
    http://swm-pl.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś próbkę jednego zapachu od nich.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z perfumami to mam tak że muszę najpierw powąchać aby i dać tester na nadgarstek i zobaczyć jak się utleniają :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba pierwszy raz widzę tę markę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kupiłam na tej stronie jeden odpowiednik i jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wow, rzeczywiście super trwałość

    OdpowiedzUsuń
  7. O zapachach ciężko się czyta - zapachy zdecydowanie wolę testować w perfumeriach ;-)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)