Mydło Aleppo 40% oleju laurowego
Dziś o mydle. Najlepszym, jakie dotychczas stosowałam. Jest nim Alep z Aleppo z 40% dodatkiem oleju laurowego, które pochodzi ze sklepu Cuda.pl.
Wiele osób już przekonało się na własnej skórze o niezwykłych właściwościach mydeł Aleppo. Wszystko jest zasługą dodatku oleju laurowego, który może występować w stężeniach najczęściej od 2% do 70%. W zależności od jego zawartości, mydła mają różne ceny i właściwości. Może być ono stosowane do mycia twarzy, ciała, włosów, a także do kąpieli dzieci i niemowląt lub prania.
Nazwa mydła pochodzi od miejscowości w Syrii - Aleppo, gdzie od tysięcy lat produkowane jest według tradycyjnej receptury do dziś.
Osobom o suchej, wrażliwej, dojrzałej cerze poleca się mydła o niższym stężeniu oleju laurowego 5%-10%. W przypadku cery tłustej, mieszanej odpowiednie będzie to o zawartości mniej więcej 20%-30%, a w przypadku cery bardziej problematycznej (trądzik, egzema, łuszczyca i inne) wybieramy mydło o zawartości 40% oleju laurowego i więcej, ale należy uważać, bo zbyt duża jego zawartość może wysuszać skórę.
Oprócz oleju laurowego w skład mydła Aleppo wchodzi także oliwa z oliwek, która ma działanie nawilżające, zmiękczające i regenerujące. Im większa jest jego zawartość, tym mydło delikatniejsze i lepiej nawilża. Z kolei im więcej oleju laurowego, tym silniejsze działanie lecznicze.
Mydło Alep z Aleppo 40% Laurie dostępne jest w sklepie Cuda.pl w cenie 39zł.
Moja opinia:
Wybrałam sobie mydło z 40% zawartością oleju wawrzynowego z uwagi na moją problematyczną cerę - mieszaną z tendencją do wyprysków. Podoba mi się w nim naturalny skład bez żadnej kompozycji zapachowej, czy barwników. W składzie mydła występuje tylko oliwa z oliwek, olej laurowy i śladowa ilość substancji pieniącej sodium laurate. Mnie wyjątkowo przypadł do gustu zapach tego mydła. Jest naturalny, dość intensywny ale pozbawiony sztucznych substancji zapachowych. Kostka mydła Aleppo są dość duża i żeby wygodniej było mi ją stosować przecięłam ją tasakiem na pół. Wierzchnia warstwa mydła jest brązowo-szara, a środek intensywnie zielony. Kolor mydła zależy od tego, jak długo leżakowało i zakłada się, że im grubsza warstwa otoczki, tym mydło droższe i o lepszych właściwościach.
Mydło dobrze się pieni i świetnie oczyszcza skórę, perfekcyjnie zmywając wszystkie zanieczyszczenia i resztki makijażu. Po umyciu cera aż ''skrzypi'', ale nie jest wysuszona ani nieprzyjemnie ściągnięta. Już po niedługim czasie jego stosowania zauważyłam, że zapobiega powstawaniu wyprysków (pojawiają się sporadycznie, a jeśli już, to znacznie szybciej się goją). Moja cera wolniej się przetłuszcza, pory lekko się zwężyły. Nawet nie przypuszczałam, że jakiekolwiek mydło może mieć takie fantastyczne działanie! Podczas mycia twarzy należy uważać, by nie dostało się ono do oczu, ponieważ powoduje to silne szczypanie. Mydełko stosuję codziennie wieczorem od prawie 2 miesięcy i zużycie jest niewielkie, więc jest to produkt niezwykle wydajny. Kotka nie rozmięka i jest przez cały czas twarda, co mnie bardzo cieszy, bo nienawidzę ''rozciapanych'' mydeł.
Mydła Aleppo doczekały się też swoich podróbek, w związku z tym należy uważać podczas jego zakupu. Bardzo łatwo można sprawdzić jego oryginalność. Prawdziwe mydło nie tonie, a unosi się na wodzie. Każde jest dodatkowo opatrzone pieczęcią. Moje jest oryginalne, ze sprawdzonego źródła, dlatego szczerze je polecam :)
Sklep Cuda.pl przygotował dla Was 10% rabat na zakup tego mydła. Aby skorzystać z promocji należy wpisać poniższy kod rabatowy w formularzu zamówienia :) Polecam!
Wiele osób już przekonało się na własnej skórze o niezwykłych właściwościach mydeł Aleppo. Wszystko jest zasługą dodatku oleju laurowego, który może występować w stężeniach najczęściej od 2% do 70%. W zależności od jego zawartości, mydła mają różne ceny i właściwości. Może być ono stosowane do mycia twarzy, ciała, włosów, a także do kąpieli dzieci i niemowląt lub prania.
Nazwa mydła pochodzi od miejscowości w Syrii - Aleppo, gdzie od tysięcy lat produkowane jest według tradycyjnej receptury do dziś.
Osobom o suchej, wrażliwej, dojrzałej cerze poleca się mydła o niższym stężeniu oleju laurowego 5%-10%. W przypadku cery tłustej, mieszanej odpowiednie będzie to o zawartości mniej więcej 20%-30%, a w przypadku cery bardziej problematycznej (trądzik, egzema, łuszczyca i inne) wybieramy mydło o zawartości 40% oleju laurowego i więcej, ale należy uważać, bo zbyt duża jego zawartość może wysuszać skórę.
Oprócz oleju laurowego w skład mydła Aleppo wchodzi także oliwa z oliwek, która ma działanie nawilżające, zmiękczające i regenerujące. Im większa jest jego zawartość, tym mydło delikatniejsze i lepiej nawilża. Z kolei im więcej oleju laurowego, tym silniejsze działanie lecznicze.
Mydło Alep z Aleppo 40% Laurie dostępne jest w sklepie Cuda.pl w cenie 39zł.
Moja opinia:
Wybrałam sobie mydło z 40% zawartością oleju wawrzynowego z uwagi na moją problematyczną cerę - mieszaną z tendencją do wyprysków. Podoba mi się w nim naturalny skład bez żadnej kompozycji zapachowej, czy barwników. W składzie mydła występuje tylko oliwa z oliwek, olej laurowy i śladowa ilość substancji pieniącej sodium laurate. Mnie wyjątkowo przypadł do gustu zapach tego mydła. Jest naturalny, dość intensywny ale pozbawiony sztucznych substancji zapachowych. Kostka mydła Aleppo są dość duża i żeby wygodniej było mi ją stosować przecięłam ją tasakiem na pół. Wierzchnia warstwa mydła jest brązowo-szara, a środek intensywnie zielony. Kolor mydła zależy od tego, jak długo leżakowało i zakłada się, że im grubsza warstwa otoczki, tym mydło droższe i o lepszych właściwościach.
Mydło dobrze się pieni i świetnie oczyszcza skórę, perfekcyjnie zmywając wszystkie zanieczyszczenia i resztki makijażu. Po umyciu cera aż ''skrzypi'', ale nie jest wysuszona ani nieprzyjemnie ściągnięta. Już po niedługim czasie jego stosowania zauważyłam, że zapobiega powstawaniu wyprysków (pojawiają się sporadycznie, a jeśli już, to znacznie szybciej się goją). Moja cera wolniej się przetłuszcza, pory lekko się zwężyły. Nawet nie przypuszczałam, że jakiekolwiek mydło może mieć takie fantastyczne działanie! Podczas mycia twarzy należy uważać, by nie dostało się ono do oczu, ponieważ powoduje to silne szczypanie. Mydełko stosuję codziennie wieczorem od prawie 2 miesięcy i zużycie jest niewielkie, więc jest to produkt niezwykle wydajny. Kotka nie rozmięka i jest przez cały czas twarda, co mnie bardzo cieszy, bo nienawidzę ''rozciapanych'' mydeł.
Mydła Aleppo doczekały się też swoich podróbek, w związku z tym należy uważać podczas jego zakupu. Bardzo łatwo można sprawdzić jego oryginalność. Prawdziwe mydło nie tonie, a unosi się na wodzie. Każde jest dodatkowo opatrzone pieczęcią. Moje jest oryginalne, ze sprawdzonego źródła, dlatego szczerze je polecam :)
Sklep Cuda.pl przygotował dla Was 10% rabat na zakup tego mydła. Aby skorzystać z promocji należy wpisać poniższy kod rabatowy w formularzu zamówienia :) Polecam!
Kiedyś miałam mydełko z Aleppo i byłam zadowolona a to jeszcze dodatkowo ma Olej laurowy więc jest zapewne jeszcze lepsze :-)
OdpowiedzUsuńno no... wygląda fantastycznie :D
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda to mydełko :)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja , może kiedyś będę miałam okazję wypróbować :)
OdpowiedzUsuńjedno z moich ulubionych mydeł!
OdpowiedzUsuńuwielbiam mydełko Aleppo ostatnio miałam 40% i byłam z niego zadowolona, mój mąż również ;)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zakupić :)
OdpowiedzUsuńmiałam to mydło, jest bardzo silnie oczyszczające, nie mogłam używać go codziennie a od czasu do czasu
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam tego mydła a słyszałam o nim dużo dobrego :)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ale mydłka nie są dla mnie. :)
OdpowiedzUsuńMoże też zacznę używać mydeł, bo jakoś do tej pory nie byłam przekonana :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię mydeł w kostce, ale to jest zachęcające ;)
OdpowiedzUsuńkusi mydełko... oj kusi :o)
OdpowiedzUsuńno prosze mydło już podrabiają....
OdpowiedzUsuńMydełko Aleppo miałam jakiś czas temu kupiłam chyba 20% lub 30%, starczyło mi na bardzo długo i spisało się świetnie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy produkt!:)
OdpowiedzUsuńMuszę i ja zaopatrzyć się w to mydło :)
OdpowiedzUsuń