Woda perfumowana LAMBRE #27

Z Nowym Rokiem przychodzę do Was z recenzją zmysłowej wody perfumowanej LAMBRE #27. Ekskluzywny flakonik otrzymałam do przetestowania od firmy LAMBRE. Zapach został wyprodukowany we Francji.





Rodzina zapachów: kwiatowo-owocowe
Rozczulający, delikatny, z lekka przejmujący, napełniony powietrzem i światłem zapach tworzy poczucie harmonijnej całości, pewnej wewnętrznej siły i tajemnicy. Nastrajający do marzeń oddech kwiatów na miękkim łożu drzewnych i ambrowych odcieni w obłoku świeżości wilgotnych owoców - obraz szczerej, otwartej, nowoczesnej kobiety, żyjącej w harmonii z otaczającym światem.
Charakterystyka: jasny, delikatny, lekki.
Nuta początkowa: świeże owoce, fiołek.
Nuta serca: róża, irys, osmanthus.
Baza: sandałowiec, ambra.
Pojemność: 8ml, 20ml i 50ml



Moja opinia:

Opakowanie wody perfumowanej jest bardzo eleganckie, z tłoczeniami na pudełeczku (widoczne na zdjęciu wyżej). W środku znajduje się smukły flakonik, który jest poręczny podczas używania. Pod koreczkiem zawieszona jest plakietka z numerem perfum. Wszystko jest solidnie wykonane, woda nie przecieka, więc spokojnie można nosić ją w torebce.
Jeśli chodzi o sam zapach, to muszę przyznać, że jest zniewalający. Bardzo przypadł mi do gustu, a co ważne jest bardzo trwały. Wyczuwam w tej wodzie perfumowanej nutę świeżych owoców, głownie cytrusów oraz kwiatów. Zapach z czasem rozwija się na skórze, staje się słodkawy z wyczuwalną lekką korzenną nutą. Sądzę, że to zasługa drzewa sandałowego, która jest jedną z baz perfum. Kolejna to ambra, która używana jest przez najbardziej renomowanych producentów perfum.
Wody perfumowanej używam każdego dnia z wielką przyjemnością. Zapach przypadł do gustu nie tylko mi, ale również moim znajomym, od których słyszałam wiele komplementów :)
Zachęcająca do zakupu jest również cena, która jak na tak dobrej jakości wodę perfumowaną jest naprawdę niska, bo kosztuje ona tylko 82zł za 50ml.
Polecam wszystkim Paniom :)

Wodę perfumowaną można nabyć TU

Komentarze

  1. zaintrygowałas mnie tymi perfumami, sama chciałam je "wypróbować" lecz bałam się zapachu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa :)
    U mnie także dziś pachnąco - zapraszam na recenzję zapachów Ramon Molvizar ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale z opisu wydaje się być fajnym zapachem na dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ostatnio bardzo często używam perfum czy wód toaletowych

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie zapachy, tylko jak z jego trwałością? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa recenzja ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. takie postanowienia obejmujący mniejszy okres czasu też mam i one chyba nawet lepiej mi się udają ale nowy rok to okazja do większych zmian :) chyba ? :D dziękuję kochana

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam nuty kwiatowo-owocowe ;) Jeszcze nie miałam okazji wypróbować tej wody perfumowanej ale na pewno wkrótce się to zmieni :)

    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie widziałam jeszcze tej wody... :)
    Jedynym minusem bloga.... jest fakt iż perfum nie można powąchać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt... :( Ja nadal nie wiem, jak pachnie woda perfumowana More by Demi, którą jakiś czas temu prezentowałaś na blogu... A coś mi się wydaje, że zapach jest super ;)

      Usuń
  10. szkoda, że nie można powąchać przez monitor :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Opakowanie faktycznie jest bardzo eleganckie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Super blog, baaardzo interesujący :-) tym sposobem obserwuję i zapraszam do kliknięcia obserwacji i do komentowania u mnie - Agatuszkaa.blogspot.com, pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię owocowe zapachy, więc i ten pewnie przypadłby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak czytam opis i bazę zapachową, to wierzę, że zniewalający.

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam spory zapas perfum, więc na razie nie będę się napalać, ale trochę mnie zaciekawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja wybrałam pomadkę , cienie i krem oliwkowy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)