Victoria's Secret - Pure Seduction

Używanie mgiełek zapachowych w cieplejsze dni jest znakomitym rozwiązaniem. Możemy spryskać skórę na całym ciele, a i tak zapach będzie subtelny i nienachalny, ale mimo wszystko wyczuwalny. Przeglądając ofertę perfumerii www.iperfumy.pl wpadły mi w oko mgiełki Victoria's Secret. Choć do wyboru jest ich całe mnóstwo, to ja tym razem zdecydowałam się na Pure Seduction.

Victoria's Secret ma w swojej ofercie nie tylko luksusową bieliznę, którą pokochały kobiety na całym świecie, ale i wysokiej klasy kosmetyki, takie jak: mgiełki, wody perfumowane, żele i mleczka pod prysznic. Co ciekawe, kosmetyki te mają niewygórowane ceny, więc każda z nas może poczuć się niczym "aniołek" Victoria's Secret i nie wydać przy tym dużych pieniędzy.

Mgiełkę Pure Seduction wybrałam w ciemno, znając wcześniej jedynie nuty zapachowe, które bardzo mi przypasowały - jest to śliwka oraz frezja z nutą rumianku. Tylko te trzy składniki tworzą naprawdę ciekawą kompozycję zapachową. Z całą pewnością mgiełkę można zaliczyć do grupy zapachów owocowo-kwiatowych, ale tu jednak owoce grają pierwsze skrzypce. Jest w niej sporo słodyczy. Ja wyczuwam także intensywny aromat truskawek, chociaż ich w składzie mgiełki, z tego, co udało mi się ustalić, nie ma. Myślę że Pure Seduction przypadnie do gustu raczej młodym kobietom, które lubią owocowe nuty w zapachach. Wiadomo, to nie jest ta sama liga, co Dior albo Chanel, ale mimo to jest to bardzo przyjemny, wesoły, dziewczęcy zapach o niezłej trwałości, jak na mgiełkę. Na mojej skórze utrzymuje się ok. 4-5 godzin. Świetna opcja na ciepłe dni. Piękne opakowanie, duża pojemność (250ml), niska cena, przyjemny zapach oraz, jak wspomniałam dobra trwałość - czego chcieć więcej?

Co sądzicie o kosmetykach, w tym zapachach marki Victoria's Secret? :)

Komentarze

  1. U Ciebie się długo utrzymuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam zapachów od Victoria's Secret. Nigdy ich nie wąchałam, ale kiedy czytam recenzje i piramidy zapachowe to mam wrażenie, że nie jest to do końca moja kategoria ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam okazji jeszcze poznac, żadnego z zapachów VS

    OdpowiedzUsuń
  4. ja na Iperfumy zamówiłam balsam do ciała v ale z innej linii wiciokrzew i jaśmin

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie znam zapachów tej marki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj bardzo mnie ciekawi zapach.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. szkoda że na zwierzakach testują ;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem bardzo ciekawa tego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kosmetyki to nie wiem, ale staniki mają najwygodniejsze EVER!

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię takie mgiełki na lato :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)