Paletka cieni Lily Lolo Laid Bare

Paletki z cieniami to dobre rozwiązanie, o ile każdy, a przynajmniej zdecydowana większość cieni jest przez nas regularnie używana. Jedyną paletką, której wszystkie odcienie bardzo mi przypasowały jest Lily Lolo Laid Bare.

Opis cieni ze strony Costasy:

Stark Naked – mat, subtelny różowy beż
Au naturel – połyskujący, lekko różowy beż
Skinny Dip – połyskujący, złoty beż
Shy Away – połyskujący, przydymiony brąz
Lody Godiva – połyskujący, głębokie złoto
Birthday Suit – mat, szary brąz
Exhibitionist – mat, oliwkowy brąz
Exposed – półmat, ciemny grafit

W kasetce z lusterkiem znajduje się osiem cieni w neutralnych odcieniach, którymi można stworzyć piękny makijaż dzienny lub wieczorowy, jeśli użyjemy ciemniejszych odcieni. Cienie urzekły mnie jedwabistą konsystencją. Bardzo ładnie łączą się ze sobą - blendowanie jest bezproblemowe.


Cienie na powiece prezentują się bardzo ładnie. Nałożone na bazę utrzymują się w świetnym stanie przez cały dzień. Ich trwałość jest zatem bardzo dobra. Podczas nakładania w ogóle się nie osypują. Cienie nie zawierają substancji zapachowych, choć dzięki naturalnym składnikom pachną przyjemnie.

Paletka cieni dostępna jest w sklepie Costasy

Dajcie znać, co sądzicie o mineralnych kosmetykach, i czy znane są Wam cienie Lily Lolo :)

Komentarze

  1. Piękny makijaż :) Bardzo lubię cienie tej marki, chętnie wybiorę cieplejsze odcienie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie za dużo ciemnych kolorów

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię kosmetyki tej marki :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. piękna, bardzo ładne cienie i makijaż. lubię Lily Lolo

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam to paletkę i tak jak zestawienie kolorystyczne bardzo mi odpowiada to niestety pigmentacja mogłaby być odrobinę lepsza.

    OdpowiedzUsuń
  6. Całkiem przyjemna natomiast dość ciemne ma kolory :) ale z LL inne produkty mnie kuszą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepięknie prezentuje się ta paleta ☻ ♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się cień Lody Godiva. :) Obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka piękna, w idealnych kolorach :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)