Maseczka-Peeling K+K Fitomed
Jeszcze nigdy żaden kosmetyk firmy Fitomed mnie nie rozczarował. Tym razem również pozytywnie mnie zaskoczył, nawet bardzo. Dzisiaj napiszę o produkcie świetnym w swoim działaniu, niestety jednak z edycji limitowanej (choć mam nadzieję, że kiedyś będzie dostępny w regularnej sprzedaży). Mowa o kosmetyku zawierającym korund i kwas mlekowy (4%).
O produkcie:
Polecamy stosować maseczkę do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej (bez czynnych wykwitów ropnych), oraz do cery tłustej, zmęczonej i dojrzałej. Doskonale się sprawdza w okolicach skroni, spłyca tak zwane „kurze łapki”. Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.
Skład: aqua, korund, lactic acid, glycerin, hydroxyethyl acrylate, sodium hyaluronate, sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, D-panthenol, trilaureth-4-phosphate caprylic/capric triglyceride, peg-7 glyceryl cocoate, phenoxyethanol, ethylhexylglycerine.
Działanie:
- przeciwzmarszczkowe
- złuszczające
- rozjaśniające
Stosowanie: Do cery tłustej zaleca się stosować raz w tygodniu. W innych przypadkach rzadziej. Maseczkę nałożyć na twarz. Po ok. 2-3 minutach delikatnie wymasować skórę. Po tych czynnościach twarz dokładnie umyć letnią wodą. Posmarować kremem odżywczym.
Więcej informacji znajdziecie na stronie Fitomed
Cena: 27zł/50ml w sklepie Fitomed
Moja opinia:
Pierwszy raz miałam do czynienia z kosmetykiem zawierającym kwas mlekowy i korund. O korundzie słyszałam wiele pozytywnych opinii, więc z chęcią wypróbowałam go na własnej skórze. Maseczkę-peeling stosowałam tak, jak zaleca producent, czyli raz w tygodniu. Chwilę po nałożeniu kosmetyku na twarz odczuwałam delikatne szczypanie oczu, ale nie był to jakiś duży dyskomfort. Po 3 minutach wmasowywałam go w skórę i zmywałam. Już od pierwszego użycia polubiłam tę maskę (peeling), ponieważ po jego zastosowaniu skóra stawała się miękka i przyjemna w dotyku. Zauważyłam, że pory wyraźnie się zmniejszyły, a skóra nabrała ładnego, zdrowego kolorytu. Korund świetnie radzi sobie z usuwaniem martwego naskórka, sprawiając, że cera staje się gładka. Po takim ''zabiegu'' nakładałam na twarz olej ze słodkich migdałów (o którym wspominałam jakiś czas temu Klik) lub odżywczy krem. Miałam wrażenie, że skóra lepiej wchłania nakładane później kosmetyki. Jest to produkt bardzo wydajny, pomimo stosunkowo niewielkiej pojemności i z pewnością starczy na wiele miesięcy stosowania, choć producent zaleca zużycie go w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Na mojej przetłuszczającej się skórze skłonnej do wyprysków kosmetyk sprawdził się fantastycznie. Dodatkowo regularne stosowanie maseczki-peelingu ograniczyło powstawanie zaskórników i wyprysków. Ślady po różnych ''niespodziankach'' na twarzy również zostały zniwelowane.
Polecam ten produkt zwłaszcza osobom o tłustej cerze :)
Polecamy stosować maseczkę do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej (bez czynnych wykwitów ropnych), oraz do cery tłustej, zmęczonej i dojrzałej. Doskonale się sprawdza w okolicach skroni, spłyca tak zwane „kurze łapki”. Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.
Skład: aqua, korund, lactic acid, glycerin, hydroxyethyl acrylate, sodium hyaluronate, sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, D-panthenol, trilaureth-4-phosphate caprylic/capric triglyceride, peg-7 glyceryl cocoate, phenoxyethanol, ethylhexylglycerine.
Działanie:
- przeciwzmarszczkowe
- złuszczające
- rozjaśniające
Stosowanie: Do cery tłustej zaleca się stosować raz w tygodniu. W innych przypadkach rzadziej. Maseczkę nałożyć na twarz. Po ok. 2-3 minutach delikatnie wymasować skórę. Po tych czynnościach twarz dokładnie umyć letnią wodą. Posmarować kremem odżywczym.
Więcej informacji znajdziecie na stronie Fitomed
Cena: 27zł/50ml w sklepie Fitomed
Moja opinia:
Pierwszy raz miałam do czynienia z kosmetykiem zawierającym kwas mlekowy i korund. O korundzie słyszałam wiele pozytywnych opinii, więc z chęcią wypróbowałam go na własnej skórze. Maseczkę-peeling stosowałam tak, jak zaleca producent, czyli raz w tygodniu. Chwilę po nałożeniu kosmetyku na twarz odczuwałam delikatne szczypanie oczu, ale nie był to jakiś duży dyskomfort. Po 3 minutach wmasowywałam go w skórę i zmywałam. Już od pierwszego użycia polubiłam tę maskę (peeling), ponieważ po jego zastosowaniu skóra stawała się miękka i przyjemna w dotyku. Zauważyłam, że pory wyraźnie się zmniejszyły, a skóra nabrała ładnego, zdrowego kolorytu. Korund świetnie radzi sobie z usuwaniem martwego naskórka, sprawiając, że cera staje się gładka. Po takim ''zabiegu'' nakładałam na twarz olej ze słodkich migdałów (o którym wspominałam jakiś czas temu Klik) lub odżywczy krem. Miałam wrażenie, że skóra lepiej wchłania nakładane później kosmetyki. Jest to produkt bardzo wydajny, pomimo stosunkowo niewielkiej pojemności i z pewnością starczy na wiele miesięcy stosowania, choć producent zaleca zużycie go w ciągu 3 miesięcy od otwarcia. Na mojej przetłuszczającej się skórze skłonnej do wyprysków kosmetyk sprawdził się fantastycznie. Dodatkowo regularne stosowanie maseczki-peelingu ograniczyło powstawanie zaskórników i wyprysków. Ślady po różnych ''niespodziankach'' na twarzy również zostały zniwelowane.
Polecam ten produkt zwłaszcza osobom o tłustej cerze :)
To kosmetyk nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńBędę miała okazję spróbować tej maseczki :)
OdpowiedzUsuńCiekawa maseczka ale ja już w sumie mam swojego ideała także zostanę przy nim
OdpowiedzUsuńCzyli idealny do mojej cery ;) Nawet cena nie razi :D
OdpowiedzUsuńNiestety produkt nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńbardzo fajna maseczka :)
OdpowiedzUsuńczytalam o niej sporo dobrego:)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy nie trafił mi do rąk żaden produkt Fitomed'u ;)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz go widzę, ale chyba warto spróbować:)
OdpowiedzUsuńczyli wart wypróbowania,wpisuje go na swoja listę;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nic nie miałam z fitomedu, mam nadzieję że niebawem coś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odwiedziny:)
nie słyszałam o tej maseczce-peelingu jeszcze, wydaje się bardzo ciekawa po recenzji :)
OdpowiedzUsuńCiekawy kosmetyk! Może sama się za nim rozejrzę? Potrzebuję jakiegoś cuda na moje niespodziewanie wyskakujące wypryski :(
OdpowiedzUsuńCiekawa forma kosmetyku, akurat coś dla mojej cery :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy i pierwszy raz widzę tę maskę-peeling, ale brzmi zachęcająco, choć moja skóra raczej jest normalna w stronę suchej ;-)
OdpowiedzUsuńja mam suchą skórę, chyba nie nadaje się dla mnie:(
OdpowiedzUsuńNiestety nie..
UsuńTo jeden z najlepszych produktów Fitomed, jakie stosowaliśmy~!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię korund, natomiast nie słyszałam jeszcze o takim połączeniu. Z chęcią wypróbuję ten peeling :)
OdpowiedzUsuńz opisu wynika, że mamy podobne cery, więc pewnie i ja byłabym bardzo zadowolona :-)
OdpowiedzUsuńweronikarudnicka.pl
zaciekawił mnie :)
OdpowiedzUsuńWidziałam kilka kosmetyków z tej firmy , ale tego nie :) . Z opisu wynika , że jest bardzo dobry .
OdpowiedzUsuńDla mnie to HIT, już dawno żaden produkt tak bardzo mnie nie zachwycił swoim działaniem.
OdpowiedzUsuńspotkałam się z tym produktem, jednak mam za sucha skórę na niego:)
OdpowiedzUsuń