Antyperspirant Dove Invisible Touch Floral Touch

W kwestii wyboru antyperspirantu ufam tylko sprawdzonym markom. Uczucie świeżości i czystości jest dla większości z nas priorytetowe. Ja jako miłośniczka kwiatowych zapachów, z przyjemnością sięgam po antyperspiranty, w których dominujące są nuty kwiatowe. Tym razem, bez wahania wybór padł na roll-on Dove Floral Touch.

Antyperspirant Invisible Care Floral Touch występuje na www.iperfumy.pl w trzech różnych wariantach: roll-on, spray oraz sztyft. Wybór odpowiedniego zależy od naszych preferencji. Ja najbardziej lubię te w kulce, bo są poręczne, wydajne i moim zdaniem najbardziej skuteczne. W przypadku tego, producent zapewnia nas, że został przetestowany na aż stu różnych kolorach. Ja co prawda na tylu go nie testowałam, ale zapewnić mogę, że nieestetycznych śladów nie pozostawia. Należy jednak pamiętać, by nie ubierać się bezpośrednio po jego aplikacji pod pachy.


Antyperspirant Dove nie zawiera alkoholu, a co za tym idzie nie podrażnia ani nie przesusza delikatnej skóry pod pachami. Co więcej, 1/4 produktu stanowi nawilżający krem, więc poza skuteczną ochroną przed potem, możemy liczyć również na delikatną pielęgnację. Z powodzeniem można aplikować go tuż po depilacji, bez obaw o podrażnienie, czy pieczenie skóry.


Ten wariant zapachowy antyperspirantu Dove jest zdecydowanie moim ulubionym. Pachnie świeżo, a jednocześnie delikatnie kwiatowo, trochę słodko. Zapach jest piękny i podczas ruchu ręką wyczuwalny dla naszego nosa w ciągu dnia, jednak nie gryzie się z perfumami.

Komentarze

  1. Tego wariantu zapachowego jeszcze nie miałam, ale aktualnie też używam Dove, ale sztyft klasyczny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie używam tego wariantu zapachowego i podzielam Twoje uwielbienie dla niego, bo jest naprawdę super. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Też wolę kulkę, ale jakoś Dave nie za bardzo sobie chwalę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nie używałam antyperspirantów Dove, jakoś preferuję Nivea😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Niestety nie lubię kulek :/

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam dezodorant w sztyfcie z Dove, ale pozostawiał na skórze taką skorupę, że nie dałam rady go stosować. Wywaliłam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam antyperspiranty dove ale tej wersji jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Już bardzo dawno nie miałam kulki

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie miałam dezodoratu z tej marki, może pora to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  10. mialam ten zapach ale w innej wersji:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię takie zestawienia zapachowe :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba jakiś czas temu kupiłam go z jakąś gazetą :D Jeszcze nie testowałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja teraz używam aptecznych kulek :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)