NOWOŚĆ! Balsam do ust Tisane w tubce
Tisane jest moim ulubionym balsamem do ust, dlatego ucieszyłam się
na wiadomość o pojawieniu się nowości, czyli jego wersji w tubce. Co ważne,
formuła i skład pozostają te same, co w kultowym balsamie w słoiczku.
Myślę, że taka forma aplikacji jest wygodniejsza i bardziej higieniczna.
Jeśli jest ktoś, kto jeszcze nie zna balsamu do ust Tisane,
koniecznie musi to zmienić. Osobiście, po przetestowaniu ogromnej ilości
pomadek ochronnych nie znalazłam lepszej. Tisane cenię przede wszystkim
za działanie - super nawilżenie i odżywienie. Nic tak dobrze nie
regeneruje nawet mocno spierzchniętych ust. Sprawia, że wyglądają na zadbane i dobrze nawilżone. Balsam super sprawdza się podczas wietrznych dni, mrozów i upałów. Skutecznie chroni przed działaniem wszelkich czynników zewnętrznych. Rewelacyjna jakość i świetny skład za grosze.
Balsam ten ma gęstą i treściwą konsystencję, więc należy
mocniej dociskać tubkę, by wydobyć jej zawartość. Ale bez obaw, nie ma
tragedii, więc niech Was to nie zniechęca ;)
Jeśli chodzi o jego zapach, jest on bardzo przyjemny, słodki, waniliowo-miodowy.
Lubicie balsam do ust Tisane?
Czy uważacie tak, jak ja, że balsam w tubce jest wygodniejszy w aplikacji? :)
Oj zdecydowanie balsam z tubce jest wygodniejszy i bardziej higieniczny :) zapach musi być cudowny tego specyfiku :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten balsam, bo do tej pory byłam wierna Nivea :)
OdpowiedzUsuńUżywałem w słoiku i dawał radę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię markę, używałam balsam w słoiczku i pomadkę, ale tej wersji jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńmoże się skuszę ;D
OdpowiedzUsuńMam i lubię. 😊
OdpowiedzUsuńNiedawno zużyłam wersję w słoiczku i od razu zastąpiłam tą tubką :)
OdpowiedzUsuńWiddzę że produkty tej marki ostatnio są popularne na blogach. Ja jeszcze nic nie miałam z Tisane, zgadzam się że napewno to opakowanie jest wygodniejsze od słoiczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
znam i lubie:P
OdpowiedzUsuńCieszę się, że balsam jest dostępny w takiej formie :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam Tisane, ale pamiętam, że ten w słoiczku był świetny. Fajnie, że wypuścili wersję w tubce.
OdpowiedzUsuńNie znam tego balsamu :) To już kolejna pozytywna recenzja tego produktu, którą czytam, więc będę musiała go wypróbować.
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię sztyfty ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę takie opakowanie niż słoiczki :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tego typu balsamy. Są niezastąpione zwłaszcza późną jesienią i zimą. Obowiązkowy dodatek do każdej torebki :)
OdpowiedzUsuńNie używałam jeszcze nic z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńTaka forma jest bardzo fajna ;) Mam długie paznokcie, więc nie lubię słoiczków :/ A tego balsamu zupełnie nie znałam ;) Zerknę na niego przy okazji, skoro tak dobrze Ci się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuń