Serum rozjaśniające pod oczy Prreti
Na punkcie kosmetyków azjatyckich oszalał cały świat. Sama chętnie
sięgam po niektóre z nich, ale nie zawsze efekt, jakiego oczekuję jest w
100% zadowalający. Dzisiaj parę słów o takim trochę przeciętniaku firmy Prreti ;)
Na serum rozjaśniające pod oczy Prreti Berry White zdecydowałam się po wcześniejszym wypróbowaniu kremu rozjaśniającego pochodzącego z tej samej. I o ile, krem uwielbiam, bo poza nawilżaniem, ładnie rozjaśnia skórę, to w przypadku kremu pod oczy nie można liczyć na taki sam efekt. Fakt, nawilżenie jest wystarczające, ale dla osób, których skóra nie jest zbyt wymagająca pod tym względem. Niestety, ale kosmetyk nie rozjaśnia skóry w okolicach oczu, jak obiecuje producent. Za to największy minus.
Na serum rozjaśniające pod oczy Prreti Berry White zdecydowałam się po wcześniejszym wypróbowaniu kremu rozjaśniającego pochodzącego z tej samej. I o ile, krem uwielbiam, bo poza nawilżaniem, ładnie rozjaśnia skórę, to w przypadku kremu pod oczy nie można liczyć na taki sam efekt. Fakt, nawilżenie jest wystarczające, ale dla osób, których skóra nie jest zbyt wymagająca pod tym względem. Niestety, ale kosmetyk nie rozjaśnia skóry w okolicach oczu, jak obiecuje producent. Za to największy minus.
Serum
jest lekkie, ma żelową konsystencję i szybko się wchłania, dlatego
sięgam po niego rano. Nadaje się pod makijaż, dobrze współpracuje z
każdym korektorem, jaki posiadam. Myślę, że z jego działania zadowolone
byłyby osoby bardzo młode, których skóra pod oczami nie ma większych
wymagań i potrzebuje jedynie lekkiego nawilżenia. Dla bardziej
wymagających, nie polecam. Do plusów niewątpliwie można zaliczyć sporą
pojemność (30g), świetną wydajność oraz stosunkowo niską cenę (ok. 18zł w
drogeriach Hebe).
Jak kupuję coś pod oczy to zawsze musi rozjaśniać! Chętnie bym to serum wypróbowała pomimo przeciętności.
OdpowiedzUsuńNa pewno nie jest to produkt zły, ale osobiście spodziewałam się czegoś znacznie lepszego, tym bardziej, że krem do twarzy z tej serii jest świetny ;)
UsuńNie znam tego serum, a i nazwa marki niewiele mi mówi ;)
OdpowiedzUsuńnie znam niestety
OdpowiedzUsuńRaczej poszukam czegoś lepszego. 😊
OdpowiedzUsuńJa jestem nieco bardziej wymagająca ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że nie spełnił Twoich oczekiwań do końca ;)
OdpowiedzUsuńWniosek taki, że raczej nie warto po nie sięgać..
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i inspirujący blog! Dołączam do grona obserwatorów :)
OdpowiedzUsuń