Seria zapachów Sphere - Jacques Battini
Firma Jacques Battini wypuściła nową serię zapachów o nazwie SPHERE, co oznacza kulę ziemską. Flakony perfum wyglądają niezwykle ekskluzywnie mimo swojej prostoty. Każdy z nich ozdobiony jest kryształkiem Swarovskiego.
Ventus Sphere symbolizuje wiatr.
Górne nuty: granat, yuzu
Środkowe nuty: magnolia, piwonia, malina
Dolne nuty: bursztyn, piżmo
Ventus Sphere jest zapachem bardzo świeżym, co możemy wywnioskować już po samym kolorze perfum. Jest kwiatowy, ale przełamany nutą owoców. Dzięki zawartości piżma zapach nabiera nieco słodyczy i pudrowości. Nie jest jednak przy tym zbyt ciężki ani tym bardziej męczący. Przyjemnie używa mi się go w ciepłe, a nawet upalne dni. Zwykle perfumy pachnące czystością, świeżością nie utrzymują się długo na skórze, w przypadku Ventus Sphere jest inaczej - trwałość zapachu to ok. 6-7 godzin, co jest naprawdę rewelacyjnym wynikiem. Na lato ideał!
Flos Sphere - kwiat.
Górne nuty: jabłko, bergamotka, czarna porzeczka, cytryna, brzoskwinia, gruszka, ananas
Środkowe nuty: jaśmin, róża, fiołek
Dolne nuty: wanilia, piżmo
Flos Sphere jest zdecydowanie zapachem owocowym, moim zdaniem wiosenno-letnim. Mamy tu do czynienia z mixem różnego rodzaju owoców, tych słodkich i kwaskowych. Gdy je wącham wyobrażam sobie ogromny kosz ze świeżymi owocami z różnych zakątków świata. Kwiatowe nuty są tu tylko pewnym dodatkiem, który z czasem zaczyna stawać się wyczuwalny ale nie dominujący. Widzę ubraną w ten zapach kobietę młodą, zalotną, tryskającą energią. Zapach bardzo przyjemny, pasujący na każdą okazję.
Ignis Sphere przywołuje symboliczny ogień.
Górne nuty: bergamotka, cytryna, brzoskwinia
Środkowe nuty: irys, róża
Dolne nuty: akordy pudrowe, drzewo sandałowe, wanilia
Ignis Sphere to zapach niezwykle elegancki, ponętny i kobiecy. Jest on mocno pudrowy ale bez obaw, bo całość została tak skonstruowana, że nie jest to przesadna pudrowość. Owoce z kolei po upływie czasu zaczynają powoli schodzić na drugi plan, i zanikając zaczyna przebijać się wanilia, róża, a także słodki i balsamiczny aromat drzewa sandałowego, które stanowi znakomitą bazę zapachu. Ignis to mój faworyt i choć wszystkie trzy zapachy uwielbiam, to ten jest taki ''mój'' :) Moim zdaniem to perfumy w sam raz na randkę, do pracy.
Perfumy JB z serii Sphere są moim zdaniem niezwykle udane. Nie są kopią innych zapachów, tylko czymś nowym i zawsze mnie pozytywnie zaskakują. Widać tu dbałość o każdy detal, począwszy od cudownego opakowania aż po dopracowany zapach. Dodatkowym ich atutem jest trwałość, bo utrzymują się na skórze nawet 7 godzin. Szczerze polecam!
Zapachy Jacques Battini znajdziecie w Hebe.
Zaglądajcie też na stronę sklepu Jacques Battini.
wow, piękne flakony, chciałabym wszystkie te zapachy poznać
OdpowiedzUsuńjak będę w Hebe to powącham te zapachy:)
OdpowiedzUsuńale piękności, koniecznie muszę je powąchać ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej marce ani o perfumach.
OdpowiedzUsuńJa także, ale chętnie bym powąchała i zapoznała się z nimi :)
UsuńNie słyszałam nigdy o tych zapachach.
OdpowiedzUsuńciekawe zapachy
OdpowiedzUsuńsuper :)
OdpowiedzUsuńcała trójka wygląda bardzo efektownie :D
OdpowiedzUsuńNigdy o tych perfumach nie słyszałam, ale muszę przyznać, że Flos Sphere brzmi bardzo ciekawie. Lubię takie lekkie, owocowe zapachy :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są te ostatnie 2 perfumy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/przepis-na-domowe-spa.html
Nie znam tej marki, ale z tego co piszesz, drugi i trzeci zapach mogłyby mi przypaść do gustu :) Przepiękne opakowania, aleganckie, ale minimalistyczne :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemne dla oka fiolki
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa zapachu.
OdpowiedzUsuńSuper zapachy nie słyszałam o nich, ale wydają się być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńObserwuję
Zapraszam do mnie!
pierwsze dwa warianty bardziej pasują do mnie :) trzeci też może by mi odpowiadał bo lubię pudrowe kosmetyki ale bardziej w pielęgnacji niż w perfumach:)
OdpowiedzUsuńoczywiście obserwuje :)
wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńmoże wspólna obserwacja ? :):*
Podobają mi się te flakoniki, proste i stylowe :)
OdpowiedzUsuńja też już obserwuje :*
OdpowiedzUsuń:) :*
UsuńNie miałam do czynienia z tymi perfumami ale po samych buteleczkach wyglądają zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńkochana ja równiez obserwuję :)
Dzięki za wizytę u mnie :*
NAHTURAL.blogspot.com
Ja to jestem taka gapa, że pozostaję zawsze wierna jednemu zapachowi :)
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki, ale chyba muszę się z nią bliżej zapoznać :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem zapachów :)
OdpowiedzUsuńTen wietrzny bardzo mnie zaciekawił. Jak odwiedzę Hebe to powącham:)
OdpowiedzUsuńPiękne flakony. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam blogi gdzie widać ,że jest prowadzony z pasją :)
OdpowiedzUsuńmega blog! oby tak dalej
http://kaarollkaa.blogspot.com/