Eveline Botanic Expert - Ultraodżywczy olejek w balsamie
Chyba zgodzicie się ze mną, że idealny balsam do ciała, to ten, który dobrze się wchłania, nie pozostawia lepkiej warstwy i spełnia swoje najważniejsze zadania, jakimi są odżywienie i nawilżenie skóry. Te cechy posiada innowacyjny balsam od Eveline z zawartością pięciu drogocennych olejków: olejek z róży, makadamia, arganowy, marula, kukui.
Ultraodżywczy balsam do ciała Eveline Botanic Expert, to tzw. olejek w balsamie. Muszę przyznać, że to bardzo trafiona nazwa. Sam producent nazywa tę formułę body glov. Podczas jego aplikacji jego formuła na pierwszy rzut oka przypominająca zwykły balsam, podczas kontaktu ze skórą zamienia się w coś bardzo lekkiego, pozostawiając na niej przyjemne, aksamitne wykończenie. Nie ma mowy o jakiejkolwiek lepkości, czy uczuciu tłustości. To jeden z tych balsamów, który możemy spokojnie zastosować tuż przed ubraniem się. Efekt nawilżonej i wygładzonej skóry utrzymuje się do kolejnego mycia. Dzięki niemu skóra jest bardziej elastyczna i ogólnie wygląda znacznie lepiej.
Ze względu na swoje działanie, innowacyjną formułę i bardzo elegancki zapach, balsam przypomina raczej kosmetyk z wysokiej półki. Duży plus również za poręczne opakowanie ze sprawnie działającą pompką. Muszę przyznać, że firma Eveline tym razem bardzo wysoko postawiła poprzeczkę!
Balsam dostępny jest na Notino.pl
Dajcie znać, czy lubicie balsamy do ciała Eveline, i czy może znacie ten odżywczo-rozświetlający? :)
Kusi mnie, by go przetestować.
OdpowiedzUsuńChciałabym przetestować ten balsam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Całkiem polubiłam balsamy eveline, najmilej wspominam póki co i love vegan food z mango i pomarańczą.
OdpowiedzUsuńCiekawy balsam i ma fajny skład
OdpowiedzUsuńBędę musiała koniecznie poznać ten balsam.
OdpowiedzUsuńMoja mama go bardzo lubi ❤
OdpowiedzUsuńNie miałam go :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się efekty użycia tego balsamu, czuję się skuszona b go kupić :)
OdpowiedzUsuńLubię ich kosmetyki, ale tego balsamu nie miałam.
OdpowiedzUsuńLubię ich balsamy, miałam kilka (malina nordycka, taki biały, nazwy nie pamiętam) tego jeszcze nie używałam, ale , z tych o których wspominałam, byłam zadowolona; nie tworzyły ,,tłustego filmu", fajnie nawilżały skórę i przyjemnie pachniały 😀
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oh the texture looks pretty good
OdpowiedzUsuńWYdaje się być bardzo ciekawym produktem z chęcią bym spróbowała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo i zapraszam do konkursu!
Fajny produkt.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze balsamów od nich, ale słyszałam, że naprawdę są warte uwagi 😀
OdpowiedzUsuńMa ładny zapach :)
OdpowiedzUsuńCoś dla mnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńChętnie przetestowałabym ten produkt :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jestem bardzo ciekawa tego balsamu :) Myślę, że mogłabym go polubić :)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie kusi żeby go kupić!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tego luksusowego zapachu no i działania oczywiście też :D
OdpowiedzUsuńMam i używam! Uważam, że to jeden z ich najlepszych balsamów, a używałam już wiele z Eveline ;) Naprawdę godny polecenia.
OdpowiedzUsuń