Różany krem glicerynowy HEGRON

W dzisiejszym poście chciałabym napisać o różanym kremie glicerynowym HEGRON, który otrzymałam do przetestowania w ramach współpracy z Credo PR.


 Producent:

Wyprodukowany na bazie naturalnych olejków i tłuszczów, wygładza, uelastycznia szorstką i wysuszoną skórę. Szczególnie polecany do pielęgnacji kolan, pięt, łokci oraz dłoni.


Skład: Aqua, Glycerin, Paraffinium liquidum, Glyceryl Stearate SE, Cetyl Alcohol, Dimethicone, Parfum, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Linalool, Cinnamyl Alcohol,  Phenylethanol, PPG-2-Methyl Ether, Methylisothiazolinone, Tetrasodium EDTA, Potassium Carbonate

Cena: ok. 12zł za 350ml
Produkt można kupić w osiedlowych drogeriach, kioskach lub online

Moja opinia:

Krem znajduje się w pudełku, niczym szczególnie nie wyróżniającym się (proste, estetyczne opakowanie). Produktu używam według zaleceń producenta, czyli na kolana, pięty, łokcie, dłonie, a także stopy. Stosuję go przeważnie na noc, ale często sięgam po niego także w ciągu dnia, by użyć go jako kremu do rąk. Kosmetyk spełnia swoje zadanie, czyli natłuszcza i wygładza suche partie ciała, tak jak obiecuje to producent. Chwilę po nałożeniu kosmetyku wyczuwalny jest tłusty film, ale on dość szybko wchłania się w skórę. Nie używam go na całe ciało, bo nie mam takiej potrzeby. Jednak w przypadku, gdy ktoś ma bardzo suchą skórę, to bez obaw krem można nałożyć na całe ciało. Jest to kosmetyk przede wszystkim dla osób, które lubią intensywny różany zapach, bo właśnie taki on jest. Mi szczerze mówiąc przypadł do gustu. Krem jest bardzo wydajny, pojemność duża, a cena niska. Mam wrażenie, że wiele z Was może narzekać na parafinę w składzie, ale pamiętajmy, że krem nie jest do twarzy (więc nam nie zatka porów), tylko na suche partie ciała, a na nie naprawdę nic nie działa lepiej niż parafina, która zatrzymuje wilgoć w skórze i skutecznie ją natłuszcza, jednocześnie tworząc na niej ochronny film.
Polecam Wam ten kosmetyk, gdyż warto jest mieć w swojej kosmetyczce taki uniwersalny krem :)

Komentarze

  1. Czytałam o nim, sama nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam go, bardzo dobrze nawilża i ładnie pachnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. już wiem gdzie w moim mieście mogę dostać produkty tej marki ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jest ciężko, tylko kilka produktów tej firmy widziałam w kioskach

      Usuń
  4. Oo, to pewnie ładnie pachnie, jak różami :) Na stopy najchętniej bym go zastosowała

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja użwałam go do stóp głównie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie znam tego produktu.
    Mozne warto sprobowac i wyrobuc sobie opinie. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajny, uniwersalny kosmetyk :) nigdy go nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Wydawało mi się, że Hegron posiada wyłącznie kosmetyki do pielęgnacji włosów :) Miła odmiana.Pachnie taką prawdziwą różą czy raczej sztuczną wariacją na jej temat?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapach jest raczej sztuczny, ale dla fanom tego zapachu powinien się spodobać :)

      Usuń
  9. Ciekawy produkt . Szukam czegoś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie miałam do czynienia z tym kremem - na suche partie używam czerwonego Garniera na zrogowacenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam kiedyś krem do rąk czerwony Garniera i był super, dlatego chętnie wypróbuję i ten na zrogowacenia :)

      Usuń
  11. Uwielbiam zapach róż, ale nie przepadam za tłustym filmem...

    OdpowiedzUsuń
  12. myslalam, ze bedzie droższy ten krem ;p 12 to nie tragedia;p

    OdpowiedzUsuń
  13. Warto się skusić - spora ilość za niską cenę :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam,
    Faktycznie ciekawy krem za niską cenę. Tym bardziej w okresie zimowym kiedy nasze stopy, dłonie potrzebują nawilżenia! :) Pozdrawiam i zapraszam na moją nową recenzję! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak na krem do rąk to ma strasznie dużą objętość ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze! Każdy z nich uważnie czytam i zawsze zaglądam do osób, które pozostawiają tu po sobie ślad :)

Jeśli zaobserwujesz bloga, poinformuj mnie o tym :)